Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat bytowski: Będzie biogazownia czy protesty?

Karol Szymanowski
Inwestor przekonywał radnych do swoich planów
Inwestor przekonywał radnych do swoich planów Karol Szymanowski
Wójt Borzytuchomia Witold Cyba chce, aby na terenie jego gminy powstała biogazownia. Poinformował o tym podczas sesji Rady Gminy Borzytuchom. Wtedy też pojawił się Kazimierz Łopaciński z firmy Joka z Tomaszowa Mazowieckiego, aby przekonać miejscowych radnych do zgody na budowę biogazowni w gminie.

Zobacz także: Rolnik zapłaci 18 tys. razy więcej za wyspę

- Do tej pory ludzie mają złe opinie o biogazowniach. Zapewniam, że moja jest bezodorowa i nieuciążliwa - przekonywał Łopaciński.

Co więcej, inwestor chciałby samodzielnie ją sfinansować, wydając na tę inwestycję blisko 20 mln zł.

- Mam pieniądze na budowę 40 biogazowni na terenie całego kraju. Chcę w ten sposób dać gminie możliwość rozwoju - tłumaczył.

Choć wójt podkreślał, że spotkanie ma charakter informacyjny, to nie ukrywa, że jest zdeterminowany, by taka instalacja znalazła swoje miejsce na terenie gminy. Cyba mówił także o korzyściach wynikających z tego przedsięwzięcia.

- Dla naszych rolników posiadających tereny łąkowe to byłby duży impuls - zapewnia.

Instalacje biogazowe produkują metan m.in. z kukurydzy, gnojowicy czy innych odpadów poprodukcyjnych ubojni. Dzięki spalaniu gazu wytwarza się energię elektryczną i cieplną. Łopaciński podkreśla, że borzytuchomska biogazownia nie byłaby przemysłową, tylko rolniczą. Na razie nie poznamy ewentualnej lokalizacji obiektu na terenie gminy. Wójt przekonuje, że zanim temat zostanie poddany społecznej akceptacji najpierw chciałby przyjrzeć się funkcjonowaniu takiej biogazowni.

- Jeżeli na własne oczy przekonam się, że jest ona bezpieczna, to podejmiemy rozmowy z rolnikami na temat dostarczania substratów do biogazowni, a następnie spotkamy się z mieszkańcami - tłumaczy.
Wśród mieszkańców jednak już da się usłyszeć negatywną opinię dotyczącą powstania instalacji na terenie gminy.

- Gmina zarobi tylko na podatkach, a my będziemy walczyć z hałasem i fetorem - mówią.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki