Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poważna kontuzja piłkarza Lechii Gdańsk. Jakub Arak zerwał więzadło krzyżowe

(stan)
Jakub Arak, piłkarz Lechii Gdańsk
Jakub Arak, piłkarz Lechii Gdańsk Fot. Piotr Hukało
Jakub Arak z Lechii Gdańsk nie dokończył meczu z Cracovią. Kontuzja okazała się bardzo poważna.

Arak pod koniec meczu z Cracovią padł na murawę. Wrócił do gry, ale tylko na moment. Po meczu wyraźnie utykał.

- Coś mi strzeliło w kolanie. Będę miał rezonans i wszystko będzie jasne - mówił nam Arak zaraz po meczu w Krakowie.

Diagnoza okazała się fatalna dla młodego napastnika biało-zielonych. Arak zerwał więzadło krzyżowe w kolanie i czeka go kilka miesięcy przerwy w grze. W najbliższym czasie czeka go operacja. To kolejne piłkarz Lechii, który w tym roku zerwał więzadło krzyżowe, bowiem w styczniu taki sam pech spotkał Rafała Wolskiego. Poprzednio ta sama kontuzja dotykała Lukasa Haraslina i jeszcze raz Wolskiego.

Arak w tym sezonie zagrał w 24 meczach Lotto Ekstraklasy oraz w czterech spotkaniach w rozgrywkach Totolotek Puchar Polski. Na boisku spędził niespełna 800 minut, strzelił jednego gola i zaliczył trzy asysty. Kontuzja Araka zmniejsza pole manewru trenera Piotra Stokowca. Szkoleniowiec biało-zielonych ma do swojej dyspozycji tylko dwóch napastników - Artura Sobiecha i Flavio Paixao. Arak dawał także możliwość manewru na skrzydle. Stokowiec będzie musiał szukać teraz innych rozwiązań. Przed Lechią najważniejsze mecze sezonu, w których walczyć będzie o mistrzostwo Polski oraz w finale Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok, a kadra jest coraz mniejsza. Oprócz kontuzji dochodzą także pauzy za kartki. To będzie prawdziwe wyzwanie dla zespołu biało-zielonych i sztabu szkoleniowego, żeby poukładać skład na najbliższe spotkania. Arak należał do piłkarzy dynamicznych i bardzo walecznych, więc jego brak nie tylko zmniejszy możliwość rotowania składem, ale też osłabi zespół.

Patryk Lipski po meczu Cracovia - Lechia Gdańsk: Nie jestem szczęśliwy, ale nie możemy się też długo smucić

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki