18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrójne morderstwo w Gdańsku: Samir S. na obserwacji sądowo-psychiatrycznej

Szymon Zięba
Oficjalnie jednak mężczyzna nie przyznał się do zamordowania rodziny w Gdańsku
Oficjalnie jednak mężczyzna nie przyznał się do zamordowania rodziny w Gdańsku Przemek Świderski
Czy Samir S., główny podejrzany o zamordowanie półtorarocznej dziewczynki i jej rodziców, jest zdrowy psychicznie? Śledczy wciąż próbują to ustalić. Po pierwszych badaniach biegli nie byli w stanie ocenić zdrowia psychicznego podejrzanego mężczyzny i wnioskują o obserwację sądowo-psychiatryczną.

- Biegli psychiatrzy po jednorazowym badaniu nie są w stanie dokonać oceny zdrowia psychicznego Samira S. - wyjaśniła w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Barbara Sworobowicz, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. - W związku z tym wnioskują o przeprowadzenie badania w połączeniu z obserwacją sądowo-psychiatryczną - dodaje.

Wniosek o jej przeprowadzenie został już skierowany do sądu.

Osoby, które znały Samira S., poddają w wątpliwość jego poczytalność. Mężczyzna miał podawać się za dziennikarza, twierdził również, że w przeszłości służył w rosyjskich siłach specjalnych.

Prokuratorzy są przekonani, że to 32-letni Samir S., obywatel Rosji azerskiego pochodzenia, stoi za potrójnym mordem, do którego doszło w Gdańsku przy ul. Długiej w marcu br. - Sprawcy postawiono trzy zarzuty zabójstw. Grozi mu od 12 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat jako kara wyjątkowa i w szczególnym przypadku dożywotnie pozbawienie wolności. Przypuszczam, że w przypadku orzeczenia kar jednostkowych sprawcy zostanie wydany wyrok łączny - tłumaczył Ireneusz Tomaszewski, szef Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Rosyjscy prokuratorzy potwierdzają, że dwa lata temu, w trakcie pobytu w Rosji, S. został zatrzymany za nielegalne posiadanie broni z tłumikiem, amunicji myśliwskiej i fałszywych dokumentów. Decyzją rosyjskiego sądu został wtedy skazany na 10 miesięcy kolonii karnej o złagodzonym rygorze.

Od osoby znającej szczegóły śledztwa dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że Samir S. kluczył w składanych zeznaniach. Miał nawet wytłumaczyć, że to płacz półtorarocznego dziecka sprowokował go do morderstwa. Oficjalnie jednak mężczyzna nie przyznał się do zarzutów stawianych mu przez śledczych.

[email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki