- Samochód, którym jechał poszukiwany, zatrzymali do kontroli drogowej w powiecie lęborskim funkcjonariusze Straży Granicznej z Władysławowa. Mężczyzna okazał im nie swój dowód osobisty. Posługiwał się dokumentem uzyskanym przestępczym sposobem. Podając się za brata bliźniaka, „wyrobił” sobie dowód zamiast rzekomo utraconego. Miał też przy sobie kartę kredytową wystawioną na brata - mówi por. SG Andrzej Juźwiak rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Mundurowi mówią, że podczas sprawdzenia danych wyszło na jaw, że mężczyzna o tym samym nazwisku, ale innym imieniu, jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Chodziło o uchylanie się od obowiązku opieki oraz jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.
- Miał to być brat bliźniak legitymowanego. Ale strażnicy graniczni nabrali podejrzeń, że mogą mieć do czynienia właśnie z poszukiwanym, który posługuje się dowodem brata. I nie mylili się - opowiada por. SG Andrzej Juźwiak.
Do sprawy włączyli się policjanci z Lęborka, którzy prowadzili poszukiwania. Mundurowi z SG informują, że tożsamość potwierdzono poprzez identyfikację odcisków linii papilarnych. - Mężczyznę wówczas zatrzymano i osadzono w Komendzie Powiatowej Policji w Pucku. W bazie CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) znajdował się wpis o trzyletnim zakazie prowadzenia pojazdów do 2016 roku - mówi por. Juźwiak.
Ostatecznie Straż Graniczna wszczęła postępowanie w sprawie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przy wystawieniu dokumentu tożsamości, posługiwania się nim oraz złamania sądowego zakazu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?