Oboje stwierdzili, że są poważnie zaniepokojeni kolejnymi nominacjami w tychże spółkach. Posłanka Pomaska skoncentrowała się głównie na nowym prezesie Energi Danielu Obajtku, twierdząc, że należałoby się przyjrzeć jego dotychczasowym dokonaniom.
- Dokonaniom w cudzysłowie - mówiła. I wyliczała zarzuty jakie mu wcześniej postawiono - 50 tys. złotych łapówki z czasów gdy był wójtem Pcimia oraz narażenia spółki na straty i wyłudzenia 800 tys. złotych z czasów jego pracy w Elektroplaście.
Daniel Obajtek prezesem Energi
- Dopóki osoba nie zostanie skazana, nie możemy mówić o winie. Ale istnieją bardzo poważne obawy i podejrzenia, że nominacja pana Daniela Obajtka na funkcję prezesa dużej spółki, która odpowiada za dostarczanie energii i jest notowana na giełdzie, nie gwarantuje prawidłowego zarządzania - powiedziała Pomaska.
Przypomniała też, że Obajtek był prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
- Wiemy, że agencja ma kłopoty z wypłatą dla rolników. Bo jednym wypłaciła za dużo, a dla innych z tego powodu zabrakło pieniędzy. To też pan Daniel Obajtek powinien wyjaśnić - zakończyła.
Tadeusz Aziewicz przypomniał, że od wyborów parlamentarnych minęło 16 miesięcy i od tego czasu Energa SA ma już czwartego prezesa. Mówił też, że podobne zmiany miały miejsce w Lotosie. Wspomniał też o konflikcie w Pomorskiej Specjalnej Strefie, gdzie jednym z głównych zarzutów kierowanych pod adresem zarządu było to, że źle współpracuje z zarządem Prawa i Sprawiedliwości. - Zwracam uwagę, że zarząd PiS nie ma żadnych formalnych powodów do tego, żeby wymuszać na zarządzie spółki prawa handlowego współpracę - mówił, dodając, że to prosty powrót do PRL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?