18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posesja Eugeniusza Żaka pod czujnym okiem mieszkańców Starogardu Gdańskiego

Maciej Jędrzyński
Eugeniusz Żak
Eugeniusz Żak Eugeniusz Żak
Starogardzianie są niezwykle czujni i bacznie obserwują, czy lokalni samorządowcy nie łamią prawa. Inspiracją do tego okazał się nasz niedawny artykuł dotyczący wójta Zblewa Krzysztofa Trawickiego, na posesji którego pracownik gminny kosił latem trawę.

Wójt twierdzi, że o niczym nie wiedział, ale sprawę bada teraz gdańska prokuratura, która sprawdza, czy doszło do złamania prawa przez Krzysztofa Trawickiego.

- Piszecie o wójcie Zblewa, ale zainteresujcie się też, co się dzieje przed domem wiceprezydenta Eugeniusza Żaka - usłyszeliśmy w słuchawce od jednego z naszych starogardzkich Czytelników. - Pracownicy Starkomu przycinają mu drzewka na posesji. Ciekawe, na jakiej zasadzie to się odbywa? Proszę, sprawdźcie to.

Niezorientowanym przypominamy, że Starkom to spółka całkowicie miejska i zajmuje się m.in. wywozem nieczystości oraz pracami porządkowymi. Zadzwoniliśmy do Kazimierza Borowskiego, dyrektora Starkomu. Jak nam powiedział, niektórzy są zbyt przeczuleni i na siłę dopatrują się łamania prawa. Niemniej chętnie udzielił nam informacji na ten temat.

- Wszystko jest legalne, wiceprezydent zamówił po prostu usługę na swojej posesji i jak każdy za nią zapłaci - zapewnia dyrektor. - Przecież to, że jesteśmy miejskim przedsiębiorstwem, nie oznacza jeszcze, że wiceprezydent nie może skorzystać z naszych usług. Ja sam tak robię.

A ile kosztowały te prace wiceprezydenta? Usłyszeliśmy, że to znaczna kwota, lecz o szczegółach nam nie powiedziano. Oczywiście postanowiliśmy też zadzwonić do wiceprezydenta, ale ten niespodziewanie sam skontaktował się z nami w tej sprawie. Ceny usługi nam nie zdradził, ale za to był bardzo zainteresowany, któż nas o tych pracach poinformował.

- A kto tak czuwa nad moim domem? - pytał nas Eugeniusz Żak i zaraz dodał: - Zapewniam, że nie ma tu żadnych przekrętów, nikt za darmo u mnie nie pracował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki