Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popyt na mieszkania nie słabnie. To wciąż atrakcyjna inwestycja

Redakcja
Inwestujący w mieszkania na wynajem powinni wziąć pod uwagę zarówno lokalizację inwestycji, jak i infrastrukturę
Inwestujący w mieszkania na wynajem powinni wziąć pod uwagę zarówno lokalizację inwestycji, jak i infrastrukturę materiały prasowe
Rekordowo niskie stopy procentowe i sytuacja na GPW nadal kierują inwestorów w stronę alternatywnych rozwiązań. Zysk może przynieść przede wszystkim rynek mieszkaniowy. Zakup dobrze dobranej nieruchomości może oznaczać zdecydowanie większe profity niż niejeden tradycyjny instrument finansowy. Rentowność najmu mieszkania w Warszawie czy Gdańsku może wynieść ok. 4-5 proc. w skali roku. Przy obowiązujących stopach procentowych lokata bankowa nie zagwarantuje nawet zbliżonej stopy zwrotu.

Widząc niesłabnące zainteresowanie kupujących deweloperzy nie zwalniają tempa. W ostatnim roku rozpoczęli budowę 86,6 tys. nowych mieszkań i jest to wartość najwyższa od wielu lat. Jednak, jak wynika z ostatniego raportu firmy REAS, nie grozi nam w najbliższym czasie nadpodaż. Umiejętne dopasowanie do realnego popytu sprawia, że liczba mieszkań dostępnych w sprzedaży utrzymuje się na bezpiecznym poziomie 47-51 tysięcy (w skali kraju) już od prawie dwóch lat. Tendencję tę potwierdzają również wyniki I kwartału br. Ponad 14,3 tys. mieszkań sprzedanych, blisko 13,7 tys. wprowadzonych i nieznaczny spadek liczby lokali dostępnych w ofercie - to bilans pierwszych trzech miesięcy 2016 roku.

Warto zauważyć, że w Gdańsku przybywa ofert z sektora mieszkań popularnych.

- Ta oferta  skierowana jest przede wszystkim do klientów, którzy chcą zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe - twierdzi Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp. Firma buduje w Gdańsku trzy inwestycje, w tym kontrowersyjny Bastion Wałowa w centrum, ale również realizuje projekty na Zaspie i w dzielnicy Gdańsk Południe, co sprawia, że jej oferta stanowi przekrój rynkowych segmentów. - W grupie, która kupuje mieszkania z sektora popularnego, przeważają osoby młode (średnia 31 lat), które są na etapie usamodzielniania się, zakładania własnej rodziny. W najbliższych latach może tu nastąpić niewielka zmiana, spowodowana wzrostem wymaganego wkładu własnego. Część nabywców będzie zmuszona do przesunięcia w czasie zakupu pierwszego mieszkania z uwagi na konieczność zgromadzenia większych środków finansowych - dodaje Mirosław Kujawski. - Inaczej sytuacja wygląda w przypadku klientów inwestycyjnych, wśród których przeważają osoby w przedziale wiekowym między 35 a 60 lat (średnia 44-46 lat).

Jednak lokale z sektora popularnego kupowane są chętnie również przez osoby poszukujące mieszkań w celach inwestycyjnych. Wprawdzie są one dla wynajmujących mniej atrakcyjne ze względu na lokalizację (z reguły są to osiedla oddalone od centrum), ale wygrywają z rynkiem wtórnym właśnie nowością.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że rynek najmu rządzi się innymi prawami i od kilkunastu już lat sprawdza się reguła, że o ile w osiedlach peryferyjnych więcej mieszkań kupowanych jest do mieszkania, o tyle na najem kupować lepiej bliżej centrum. Tutaj przewagę zyskuje rynek wtórny. Osiedla z wielkiej płyty są - przynajmniej w Gdańsku - zlokalizowane albo w atrakcyjnym pasie nadmorskim (Żabianka, Zaspa, Przymorze) lub w blisko położonych i atrakcyjnie skomunikowanych z centrum osiedlach na tzw. górnym tarasie (Suchanino, Morena, Chełm). Te zalety doceniają również deweloperzy, ale budowane przez nich w tych lokalizacjach mieszkania są z reguły sporo droższe od oferowanych z drugiej ręki, dlatego część inwestorów penetruje ofertę rynku wtórnego.

W najbliższych miesiącach mają większe szanse na korzystne transakcje: wyczerpanie środków z programu MdM na dopłaty w 2016 roku sprawiło, że osoby, którym zależy na szybkiej sprzedaży, będą bardziej skłonne do cenowych negocjacji.

- Zakup lokalu pod cele inwestycyjne powinien być jednak przemyślany, a każdy inwestor powinien wnikliwie przeanalizować rynek wynajmu w mieście, w którym chce nabyć nieruchomość i wybrać taką, która będzie cieszyła się dużą popularnością wśród wynajmujących - podpowiadaZbigniew Wojciech Okoński, prezes zarządu ROBYG. -  Z naszego doświadczenia wynika, że są to dwu lub trzypokojowe mieszkania o powierzchni 45-60 m kw.  Inwestycja musi znajdować się w atrakcyjnej lokalizacji, która będzie przyciągać potencjalnych najemców, a osiedle powinno gwarantować łatwy dostęp do infrastruktury społecznej oraz komunikacji publicznej. Taka inwestycja - przy skutecznym zarządzaniu - może zwrócić się już w średniej perspektywie czasowej.

Aleksandra Chomicka

 

 

 

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki