Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poprawkowa matura na Pomorzu: Połowa uczniów zdała. Najwięcej osób oblało matematykę

Anna Mizera-Nowicka
Do sierpniowej matury poprawkowej przystąpiło niespełna trzy tysiące maturzystów
Do sierpniowej matury poprawkowej przystąpiło niespełna trzy tysiące maturzystów Dariusz Gdesz
Absolwenci szkół ponadgimnazjalnych z Pomorza, którym nie powidło się podczas egzaminu dojrzałości wiosną i swoich sił ponownie próbowali w sierpniu, wczoraj otrzymali wyniki swoich naukowych starań. Połowa z nich z rezultatów się ucieszyła, ponieważ uzyskała 30 procent wymagane, aby egzamin uznać za zdany.

- Po sierpniowych egzaminach zdawalność matur w tym roku wzrosła o sześć punktów procentowych. W liceach ogólnokształcących o 4 proc., profilowanych aż 12 proc. i technikach 7 proc. - wylicza Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku. - Łącznie w maju, czerwcu i sierpniu matury w województwie pomorskim zdało 86 proc. osób. Uważam, że to dobry wynik, bo oznacza, że aż tylu absolwentów wciąż może ubiegać się o miejsca w szkołach wyższych. A te prowadzą nabory aż do października - podkreśla.

Dyrektor OKE informuje też, że połowa z tych, którzy przystąpili do sierpniowej poprawki, zaliczyła ją. - Tak było też w latach ubiegłych - zaznacza Łaguna.

Tradycyjnie sporo problemów pojawiło się podczas egzaminu z matematyki. Tu zdawalność po poprawkach wzrosła zaledwie o dwa punkty procentowe i łącznie po wszystkich egzaminach maturalnych w tym roku na Pomorzu wyniosła 88 proc.

Trudności, jakie uczniom sprawiła królowa nauk, szczególnie podkreślają nauczyciele pomorskich szkół ponadgimnazjalnych.
- Podobnie jak rok temu najgorzej naszym absolwentom poszła matematyka, bo w poprawce nie zdała jej ponad połowa z nich. Liczyliśmy, że będzie lepiej, bo przy takiej ilości pracy i wysiłku, jaki włożyliśmy w tym roku w przygotowania, miało być już dobrze - mówi Irena Adamowska, dyrektor Szkół Sportowych i Ogólnokształcących w Gdańsku. - Zastanawiam się, czy problem z matematyką nie wynika z samego przygotowania zadań maturalnych.

Inaczej problemy z matematyką ocenia dyrektor OKE.
- Jako nauczyciel matematyki mogę powiedzieć, że jeśli wciąż są uczniowie, którzy przychodzą na egzamin dojrzałości i nie potrafią obliczyć nierówności kwadratowej czy wyliczyć wartości procentowej, to znaczy, że za mało się uczą - podkreśla Irena Łaguna.

Do egzaminu maturalnego w sesji poprawkowej w sierpniu 2012 r. podeszło 2908 absolwentów.

Były to osoby, które w maju i w czerwcu 2012 r. lub w latach ubiegłych przystąpiły do egzaminu dojrzałości ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych w części ustnej oraz części pisemnej i nie zdały egzaminu wyłącznie z jednego przedmiotu.

Tegoroczni absolwenci - 2067 osób - stanowili 71 proc. wszystkich zdających egzamin w sesji poprawkowej. Najwięcej osób przystąpiło do egzaminów pisemnych, co około szósty uczeń zdawał maturę ustną. Najwięcej osób poprawiało matematykę.

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki