Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 20 kilogramów krajanki tytoniowej ukryte pod podłogą w sklepie w Bytowie. "Sprzedawała nielegalny tytoń, bo chciała dorobić" [zdjęcia]

szym
Nielegalny tytoń znaleziono w sklepie w Bytowie. Schowek z workami wypełnionymi krajanką znajdował się tuż pod ladą
Nielegalny tytoń znaleziono w sklepie w Bytowie. Schowek z workami wypełnionymi krajanką znajdował się tuż pod ladą MOSG
Przeszło 20 kg krajanki tytoniowej bez polskiej akcyzy ukrytej pod podłogą w jednym ze sklepów w Bytowie znaleźli 28 marca 2018 r. funkcjonariusze Straży Granicznej z Ustki - poinformował kpt. SG Andrzej Juźwiak. Jak dodaje, do posiadania towaru przyznała się 33-letnia pracownica marketu. Jak mówiła, sprzedawała nielegalny tytoń, bo chciała w ten sposób „dorobić”.

- Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej z Ustki od pewnego czasu podejrzewali, że w sklepie wielobranżowym może być prowadzony handel nielegalnym tytoniem. Postanowili więc szczegółowo przeszukać skład. Schowek z workami wypełnionymi krajanką znajdował się tuż pod ladą, przy której handlowała kobieta. Dodatkowo przykryty był wykładziną. Obecna na miejscu 33-letnia pracownica przyznała, że tytoń należy do niej i przechowuje go na własny użytek. Jak powiedziała, sprzedawała go, żeby dodatkowo „dorobić”. Teraz odpowie za przestępstwo skarbowe, grozi jej kara grzywny - mówi kpt. SG Andrzej Juźwiak.

I podsumowuje: - W sumie strażnicy graniczni znaleźli 22 kilogramowe worki z nielegalną krajanką. Jej wartość szacuje się na przeszło 15 tys. zł. Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Ustce.

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki