Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 2 mln gospodarstw domowych może być bez telewizji

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
W przyszłym roku będzie obowiązywać nowocześniejszy sposób nadawania telewizji naziemnej. Osoby, które mają telewizory starszego typu mogą mieć problem z odbiorem. Żeby móc oglądać ulubione programy, będą musiały zaopatrzyć się w nowy sprzęt. To może dotyczyć przede wszystkim emerytów, którzy najczęściej korzystają z telewizji naziemnej. Krajowy Instytut Mediów szacuje, że problemy może mieć ponad 2 mln gospodarstw domowych.

Sygnał naziemnej telewizji cyfrowej jest teraz wysyłany w tzw. standardzie DVB-T. To prawie 30 bezpłatnych programów, które można odbierać niemal wszędzie w Polsce za pomocą anten zamontowanych na dachach lub balkonach. W przyszłym roku sygnał DVB-T zostanie wyłączony i zastąpi go nowocześniejszy – DVB-T2. Będzie on obowiązywał w całej Unii Europejskiej i pozwoli oglądać więcej programów niż teraz, a do tego w lepszej jakości obrazu i dźwięku.

Nadawanie w starej technologii wyłączane będzie etapami, począwszy od 28 marca 2022 r. Operacja zakończy się 27 czerwca. Tego dnia już w całym kraju będzie obowiązywał nowy sposób nadawania telewizji. Osoby, których telewizor nie jest dostosowany do nowej technologii, nie będą mogły oglądać programów telewizyjnych.

- Około 80 proc. telewizorów sprzedawanych obecnie w sklepach odbiera sygnał w nowej wersji DVB-T2 - mówi nam Tomasz Szroder, koordynator sprzedaży w jednej z sieci marketów z produktami AGD i RTV. - Ale istotne jest też kodowanie obrazu. Telewizor musi odbierać programy używające standardu HEVC. Niektórzy posiadają telewizory, które są częściowo dostosowane do nowej technologii – np. odbierają sygnał w nowym standardzie, ale obsługują stary typ kodowania obrazu. Wówczas trzeba będzie zaopatrzyć się w specjalny dekoder. Zmiana na pewno spowoduje zamieszanie wśród użytkowników telewizji naziemnej. A większość z nich to emeryci, którzy są przywiązani do starych rozwiązań. Trzeba też uważać, bo ta sytuacja może też być okazją dla oszustów. Mogą oni oferować emerytom np. dekodery po dużo wyższej cenie niż rynkowa – dodaje Tomasz Szroder.

Ministerstwo Cyfryzacji podaje, że z telewizji naziemnej korzysta obecnie 13 milionów Polaków. Krajowy Instytut Mediów prowadzi badania, które mają wykazać, ile osób jest przygotowanych na zmianę standardu nadawania telewizji. Już wiadomo, że część z nich ma tylko częściowo dostosowany telewizor lub też nie ma wcale.

- Na prawie 5 mln gospodarstw korzystających z naziemnej telewizji cyfrowej, 71 procent odbiera sygnał DVB-T2, ale tylko 50 proc. odbiera sygnał DVB-T2 HEVC. Oznacza to, że ponad 2 mln gospodarstw nie będzie miało możliwości odbioru sygnału. Są to osoby raczej wykluczone technologicznie. Osoby starsze, z małych miejscowości, często prowadzące gospodarstwa jednoosobowe, o bardzo małych możliwościach ekonomicznych - mówił podczas konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej Mirosław Kalinowski, dyrektor Krajowego Instytutu Mediów.

94 proc. domostw z grupy, która może mieć problem z odbiorem telewizji, ma w domu jeden odbiornik, a 68 proc. telewizor starszy niż sześć lat. Tylko 18 proc. zadeklarowało, że posiada tzw. smart TV, czyli odbiornik mogący korzystać z treści internetowych. Natomiast 56 proc. oglądających tylko cyfrową telewizję naziemną to osoby samotne.

Szef KIM przyznał też, że 74 proc. osób odbierających naziemną telewizję nie wie o planowanej zmianie. Dlatego ruszyła kampania informacyjna, którą koordynuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Eksperci widzą też inny problem. Uważają, że gdy wielu Polaków zacznie wymieniać sprzęt w tym samym czasie, to telewizorów na rynku może zabraknąć.

- Cały czas jeszcze borykamy się z tym, że na nasz rynek docierają opóźnione dostawy produktów np. z państwa azjatyckich. To efekt przestoju w czasie lockdownu. Na rynku, w niektórych branżach jest mniej produktów. Jeśli Polacy masowo zaczną kupować telewizory, to może ich okresowo zabraknąć. Poza tym ich ceny mogą wzrosnąć. Dlatego warto już teraz pomyśleć o kupnie sprzętu albo odłożyć zakup na drugie półrocze 2022 r. - mówi Wiktor Wojciechowski, ekspert BCC od prawa konsumenckiego.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki