Ponad 100 „covidowych” interwencji policji w weekend w Gdańsku. Za brak maseczek były tylko pouczenia, ale mogą posypać się mandaty

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
Ponad 100 interwencji związanych z epidemią COVID-19 doliczyli się w miniony weekend gdańscy policjanci. Jak poinformowali w poniedziałek 27.07.2020 roku, podsumowując kontrolę przestrzegania restrykcji związanych z koronawirusem, wielu mieszkańców i turystów nie przestrzega przepisów. Choć w sobotę i niedzielę kończyło się na pouczeniach, w kolejnych dniach posypać się mogą mandaty.

- Koronawirus ciągle jest wśród nas, a w myśl obowiązujących przepisów powinniśmy korzystać z maseczek w komunikacji miejskiej czy w sklepach, zatłoczonych miejscach – przypomina st. asp. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, która podkreśla, że wielu mieszkańców i turystów, wbrew przepisom, tego jednak nie robi – takie wnioski płyną z obserwacji funkcjonariuszy, którzy w miniony weekend (25-26 lipca 2020 r.) sprawdzali sytuację m.in. w rejonie pasa nadmorskiego oraz w sklepach i komunikacji miejskiej.

Ludzie bagatelizują zagrożenie

Jak słyszymy, kilka policyjnych kontroli m.in. w miejscach atrakcyjnych turystycznie wykazało, że gdańszczanie i ich goście często bagatelizują zagrożenie związane z COVID-19 i nie noszą maseczek ochronnych. Podobnie sytuacja wyglądała w gdańskich tramwajach i autobusach. Dlatego też policja już od jakiegoś czasu prowadzi akcję związaną z edukacją i przypominaniem gdańszczanom, o tym, że nadal powinni zakrywać usta i nos.

- W miniony weekend funkcjonariusze policji zwracali uwagę nie tylko pasażerom w pociągach, tramwajach i autobusach o konieczności zakładania masek ochronnych, ale patrolowali również pas nadmorski oraz sklepy –

mówi st. asp. Karina Kamińska. - Chociaż policjant ma prawo wystawić mandat za brak maseczki, to podczas minionych działań policjanci mimo przeprowadzonych ponad 100 interwencji związanych z nieprzestrzeganiem obostrzeń odstępowała od takiej możliwości i stosowała pouczenia – dodaje.

Mundurowi przestrzegają, że nadal będą przeprowadzili podobne kontrole, bo większość mieszkańców i turystów nie stosuje się do obecnych obostrzeń. Tym razem funkcjonariusze zaznaczają, że mogą jednak nie być tak wyrozumiali i osoby, które mimo ich apeli oraz nawoływania służb sanitarnych, lekceważą obostrzenia, muszą, liczyć się z mandatem karnym lub skierowaniem wniosku do sądu. Maksymalny mandat może wynieść nawet 500 zł, a policjanci mogą również skierować wniosek do sądu, gdzie grzywna sięgnąć może 5 tys. zł, zaś sanepid może nałożyć karę w wysokości aż 30 tys. zł.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie