Pan Adam niespodziewanie zasłabł i stracił przytomność. Niestety, mimo starań lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Tragedia tym większa, że osierocił pięcioro dzieci w wieku 5-9 lat.
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Sierakowicach natychmiast podjął akcję pomocy rodzinie, która z dnia na dzień została bez środków do życia. Jedną z najpilniejszych potrzeb jest poprawa warunków mieszkaniowych. Mieszkają w piwnicy niewykończonego domu.
- Zapewniamy wsparcie na bieżące życie, ale potrzeby są znacznie większe - mówi Ryszard Klajn, kierownik GOPS w Sierakowicach. - Przede wszystkim konieczny jest zakup materiałów budowlanych i pieniądze na wykończenie dachu, który przecieka - dodaje.
Na odzew nie trzeba było długo czekać. Pomoc zaoferowali wszyscy: sołectwo Szklana, mieszkańcy okolicznych wsi, szkoły. W najbliższą niedzielę przed kościołami w Sierakowi- cach zostanie przeprowadzona zbiórka na rzecz rodziny.
Kwestię wykończenia domu i pozyskania materiałów budowlanych nadzoruje Henryk Labuda, radny gminy Sierakowice. Jak się okazuje, ofert pomocy jest sporo. - Telefon się urywa, dzwonią całkiem obcy ludzie. Wszyscy chcą pomóc - cieszy się pan Henryk.
Lada dzień, gdy tylko pogoda pozwoli, rozpoczną się roboty na dachu. Sołectwo Szklana zebrało pieniądze na docieplenie budynku. Są też firmy, nie tylko z gminy Sierakowice, ale też z Kartuz i Przodkowa, które zaoferowały wykonanie prac budowlanych i potrzebne materiały.
- Ten dom jest w stanie surowym, ma tylko okna. Tam potrzeba dużo wkładu pracy i pieniędzy, ale przy takiej ofiarności ludzi i zaangażowaniu powoli damy radę - dodaje Henryk Labuda.
Poza dachem i robotami dociepleniowymi konieczne jest dokończenie instalacji hydraulicznej i elektrycznej. To oczywiście też wiąże się z kosztem.
- Najważniejsze w tej całej tragedii jest to, że pani Justyna ma na kogo liczyć, że natychmiast pojawiły się osoby o wielkim sercu - mówi Grażyna Warmowska, sołtys Szklanej.
Jeśli pogoda dopisze, lada dzień rozpoczną się roboty budowlane, zarówno te związane z dachem, jak i dociepleniem domu. - Ta rodzina jest w totalnej rozsypce, są załamani psychicznie i nie ma się co dziwić - kontynuuje Grażyna Warmo- wska.
Jak dodaje, najważniejsze, żeby zobaczyli, iż coś się faktycznie dzieje, coś zmienia na lepsze. - Mam nadzieję, że tak się stanie, gdy firmy wejdą na budowę i rozpoczną pracę. Jednak do tego konieczna jest pogoda - kończy swoją wypowiedź sołtyska.
Kto chce pomóc, może dokonać wpłaty na konto Zespołu Caritas Parafii: Bank Spółdzielczy Sierakowice nr 10 8324 0001 0000 1818 2000 0010, z dopiskiem: „Dla Justyny”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?