Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Justynie i piątce jej małych dzieci

Lucyna Puzdrowska
Rodzina pani Justyny mieszka w Szklanej
Rodzina pani Justyny mieszka w Szklanej Janina Stefanowska
W Szklanej koło Kartuz trwa spontaniczna akcja pomocy dla żony Justyny i osieroconych dzieci zmarłego nagle 32-letniego Adama.

Pan Adam niespodziewanie zasłabł i stracił przytomność. Niestety, mimo starań lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Tragedia tym większa, że osierocił pięcioro dzieci w wieku 5-9 lat.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Sierakowicach natychmiast podjął akcję pomocy rodzinie, która z dnia na dzień została bez środków do życia. Jedną z najpilniejszych potrzeb jest poprawa warunków mieszkaniowych. Mieszkają w piwnicy niewykończonego domu.

- Zapewniamy wsparcie na bieżące życie, ale potrzeby są znacznie większe - mówi Ryszard Klajn, kierownik GOPS w Sierakowicach. - Przede wszystkim konieczny jest zakup materiałów budowlanych i pieniądze na wykończenie dachu, który przecieka - dodaje.

Na odzew nie trzeba było długo czekać. Pomoc zaoferowali wszyscy: sołectwo Szklana, mieszkańcy okolicznych wsi, szkoły. W najbliższą niedzielę przed kościołami w Sierakowi- cach zostanie przeprowadzona zbiórka na rzecz rodziny.

Kwestię wykończenia domu i pozyskania materiałów budowlanych nadzoruje Henryk Labuda, radny gminy Sierakowice. Jak się okazuje, ofert pomocy jest sporo. - Telefon się urywa, dzwonią całkiem obcy ludzie. Wszyscy chcą pomóc - cieszy się pan Henryk.

Lada dzień, gdy tylko pogoda pozwoli, rozpoczną się roboty na dachu. Sołectwo Szklana zebrało pieniądze na docieplenie budynku. Są też firmy, nie tylko z gminy Sierakowice, ale też z Kartuz i Przodkowa, które zaoferowały wykonanie prac budowlanych i potrzebne materiały.

- Ten dom jest w stanie surowym, ma tylko okna. Tam potrzeba dużo wkładu pracy i pieniędzy, ale przy takiej ofiarności ludzi i zaangażowaniu powoli damy radę - dodaje Henryk Labuda.

Poza dachem i robotami dociepleniowymi konieczne jest dokończenie instalacji hydraulicznej i elektrycznej. To oczywiście też wiąże się z kosztem.

- Najważniejsze w tej całej tragedii jest to, że pani Justyna ma na kogo liczyć, że natychmiast pojawiły się osoby o wielkim sercu - mówi Grażyna Warmowska, sołtys Szklanej.

Jeśli pogoda dopisze, lada dzień rozpoczną się roboty budowlane, zarówno te związane z dachem, jak i dociepleniem domu. - Ta rodzina jest w totalnej rozsypce, są załamani psychicznie i nie ma się co dziwić - kontynuuje Grażyna Warmo- wska.

Jak dodaje, najważniejsze, żeby zobaczyli, iż coś się faktycznie dzieje, coś zmienia na lepsze. - Mam nadzieję, że tak się stanie, gdy firmy wejdą na budowę i rozpoczną pracę. Jednak do tego konieczna jest pogoda - kończy swoją wypowiedź sołtyska.

Kto chce pomóc, może dokonać wpłaty na konto Zespołu Caritas Parafii: Bank Spółdzielczy Sierakowice nr 10 8324 0001 0000 1818 2000 0010, z dopiskiem: „Dla Justyny”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki