Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Wyniki konkursu NFZ na TK i rezonans zostaną unieważnione?

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Kto straci na konkursie NFZ? Oczywiście pacjenci, czekający na badania TK i rezonans
Kto straci na konkursie NFZ? Oczywiście pacjenci, czekający na badania TK i rezonans Wojciech Matusik/Archiwum
Rozszerza się protest ws. wyników konkursu pomorskiego NFZ na TK i rezonans. Nieoficjalnie mówi się, że konkurs pomorskiego funduszu na ten zakres świadczeń może zostać unieważniony.

Do placówek, które oprotestowały już wyniki ostatniego konkursu pomorskiego NFZ na TK i rezonans, czyli Szpitala Specjalistycznego na Zaspie, Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku i Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, przyłączają się kolejne - Luxmed Diagnostyka, która prowadzi pracownię TK w szpitalu Swissmed, oraz NZOZ Eter-Med. Na liście poszkodowanych przez NFZ znalazła się też Klinika Onkologii i Radioterapii UCK, która wykonuje badania TK chorym w trakcie leczenia.

O unieważnienie tych wyników postuluje m. in. powołane przez Pracodawców Medycyny Prywatnej Forum Diagnostyki Obrazowej, które od kilku miesięcy zabiega o zmianę konkursowych kryteriów. - Miesięcznie wykonujemy dla pacjentów ambulatoryjnych 200-250 badań - szacuje Anna Siondalska, dyrektor Centrum Diagnostycznego Luxmed Diagnostyka w Gdańsku. - Używany przez nas w szpitalu Swissmed aparat TK to urządzenie Siemensa z października 2011 roku, tzw. 16-rzędowe, typowe urządzenie dające doskonałe możliwości diagnostyczne, z powodzeniem stosowane na całym świecie. Niestety, kontrakt na te badania mamy tylko do końca czerwca.

Niespodziewanie kontrakt straciła również gdańska przychodnia Eter-Med.
- Zakupiliśmy za kilka milionów złotych japoński nowoczesny tomograf, używający tylko minimalnej dawki promieniowania podczas badania i skanujący warstwy ciała co pół milimetra (standardem w naszym województwie jest skanowanie co 1 milimetr) - skarży się Andrzej Lato, prezes NZOZ Eter-Med. - Wszystko po to, aby dokładnie zbadać, najmniej naświetlać, najlepiej zdiagnozować. Pacjenci to docenili. Potrafili już o drugiej w nocy ustawiać się w kolejkę, aby zarejestrować się na dokładne badania na "japończyku".
- Jak to docenił NFZ?- pyta Lato i dodaje: - 28 maja zarząd Eter-Medu wynegocjował z NFZ zbieżne warunki w zakresie ceny i liczby badań na drugie półrocze 2013 r. Natomiast już trzy dni później fundusz obwieścił, że zakontraktuje badania w innych placówkach, np. w tej, która tnąc koszty wielokrotnie używała do podawania kontrastu jednorazowych narzędzi. Wielu pacjentów zaraziło się tam żółtaczką.

Od 1 lipca pacjenci obu tych placówek, podobnie jak szpitala na Zaspie i Wojewódzkiego Centrum Onkologii, będą musieli szukać wolnego miejsca na badanie gdzie indziej, co może okazać się jeszcze trudniejsze niż obecnie.
Zdaniem ekspertów z Forum Diagnostyki Obrazowej, zrzeszającego ośrodki wykonujące badania z zakresu diagnostyki obrazowej, kryteria konkursowe są niesprawiedliwe i niekorzystne nie tylko dla pacjentów, ale i płatnika, czyli NFZ. Dlatego już w kwietniu br. FDO rekomendowało ich zmianę Ministerstwu Zdrowia jak oraz NFZ .

- Resort analizuje nasze propozycje, a postulat ma szanse wejść w życie jeszcze w tym roku i mieć zastosowanie w umowach zawieranych przez dziesięć oddziałów wojewódzkich NFZ, którym umowy kończą się 31 grudnia 2013 r . - przekonuje Siondalska. - Jedynie pomorski NFZ zarządził taki konkurs w połowie roku. Może się więc zdarzyć, ze złamana zostanie zasada równego traktowania świadczeniodawców poprzez stosowanie wobec nich różnych kryteriów wyboru ofert.

W tej sytuacji, wedle ekspertów, zasadne jest unieważnienie konkursu, aneksowanie dotychczasowych umów do końca roku oraz przeprowadzenie ponownego konkursu. Kolejnym już zamieszaniem z kontraktami na TK i rezonans przerażeni są pacjenci. Nie wiadomo, co czeka 350 osób, które zarejestrowały się już na rezonans w szpitalu na Zaspie. Co będzie z chorymi leczonymi w Wojewódzkim Centrum Onkologii, którym pomorski NFZ "odetnie" od 1 lipca dostęp do badań TK i rezonansu? Dyrektorki obu placówek - Krystyna Grzenia i Ewa Solska, wspierane przez marszałka Mieczysława Struka - będą się odwoływać. Z nieoficjalnych informacji wynika, że również prawnicy NFZ sprawdzają, czy są podstawy do unieważnienia konkursu.

Na lepszą współpracę z dyrekcją funduszu liczy nowa Rada Pomorskiego NFZ, która we wtorek spotkała się na inauguracyjnym posiedzeniu w Urzędzie Marszałkowskim. Na jej przewodniczącego wybrany został wicewojewoda Michał Owczarczak.

SKOMENTUJ: Czy działania podejmowane przez pomorski NFZ służą interesom pacjentów z regionu?

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki