Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze w ogniu wojsko w gotowości

Dorota Abramowicz
Płoną lasy, nasypy, pobocza. Strażacy modlą się o deszcz Zagrożone wsie, płomienie sięgające 4 metrów, kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej walczącej z płomieniami, wojsko postawione w stan gotowości - tak wczoraj Pomorze walczyło z żywiołem.

Zagrożone wsie, płomienie sięgające 4 metrów, kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej walczącej z płomieniami, wojsko postawione w stan gotowości - tak wczoraj Pomorze walczyło z żywiołem. W dwóch dużych pożarach, które po południu wybuchły w Brusach oraz w pobliżu wsi Płociczno w gminie Kaliska, spłonęło łącznie 12 hektarów lasów.

- Po spotkaniu wojewody z szefem Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego podjęto decyzję o postawieniu wojska w stan pogotowia - mówi Ryszard Sulęta, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego. - Lasy są patrolowane z powietrza, piloci wypatrują najmniejszych śladów ognia i dymu. Przy wilgotności ściółki nieprzekraczającej 5 procent i wietrze przekraczającym w porywach 15 metrów na sekundę, wystarczy iskra, by spowodować trudny do opanowania pożar.

W południe strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze 10 hektarów lasu okolicach miejscowości Warszyn w gminie Brusy. Do akcji skierowano 23 jednostki gaśnicze i trzy samoloty. Tuż po godzinie 15 mieszkańcy Płociczna w gm. Kaliska zaalarmowali strażaków o czterometrowych słupach ognia, wznoszących się nad przylegającym do wsi lasem. Na ratunek wiosce ruszyło 11 zastępów straży, wspomaganych przez uzbrojonych w łopaty cywilów. Oba pożary udało się opanować. Nikt nie zginął.

Pomorscy strażacy nie mieli wczoraj ani chwili wytchnienia. Od rana aż 23 razy wzywani byli do pożarów łąk, lasów, nasypów kolejowych i poboczy dróg. - Modlimy się o deszcz - mówi nieoficjalnie jeden ze strażaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki