Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Szkolenia dla strażników obywatelskich. Kim jest watchdog?

Łukasz Kłos
Tomasz Bołt
Ogólnopolskie stowarzyszenie zajmujące się wspieraniem osób i organizacji monitorujących nie tylko pracę urzędników czy polityków, ale też jakość życia jako takiego organizuje specjalne szkolenie dla strażników obywatelskich (z ang. watchdog) .

Właśnie kończy się rekrutacja na kurs strażniczy. Zgłoszenia należy przesłać za pośrednictwem formularza zamieszczonego na watchdogs.org.pl tylko do najbliższej środy, 22 lutego.

- W kursie udział biorą osoby z różnych miast Polski, ale dotąd mieszkańcy Trójmiasta nie korzystali z naszej pomocy - przyznaje Karolina Walkiewicz ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, koordynatorka kursu strażniczego. - Bardzo zależy nam, by ruch strażniczy rozwinął się również na Wybrzeżu.

Obecnie funkcjonuje kilka organizacji zajmujących się monitorowaniem życia publicznego. Mieszkańcy skupieni wokół portalu wrzeszcz.info, grupa NIC O NAS BEZ NAS czy Sopocka Inicjatywa Obywatelska to nieliczne przykłady zaangażowania obywatelskiego.

Więcej na temat grupy NIC O NAS BEZ NAS

Działacze przyznają jednak, że te organizacje "nie wyczerpują potrzeb". Dlaczego wciąż niewiele osób angażuje się w działania strażnicze?

Lidia Makowska, założycielka portalu wrzeszcz.info, przyznaje że to trudna sprawa, bo trzeba być przygotowanym na niechętne reakcje osób, których działania zamierzamy sprawdzić.

- Wciąż można spotkać się z postawą, że skoro zadajesz pytania, to znaczy, że krytykujesz - mówi Makowska. - A działania strażnicze nie zawsze na tym polegają. Często chodzi o to, by wyjaśnić coś, co budzi zdziwienie, zastanawia. Jak np. 44 tys. zł wydawane rocznie przez Urząd Miejski na obsługę gdańskiego profilu na portalu Facebook. A pana nie zastanawia, dlaczego płaci się za to zewnętrznej firmie, chociaż w magistracie pracuje cały zespół urzędników, których zadaniem jest promocja miasta?

Czytaj także: Sopot. Nowe zasady ogłaszania konsultacji społecznych

Działacze obywatelscy zgodnie przyznają, że tematów, którymi może zainteresować się obywatelski strażnik czy strażniczka, "jest tyle, ile problemów życie przynosi". Od dłużących się kolejek do lekarza, muzeach zamykanych wtedy, gdy dla przeciętnego człowieka zaczyna się czas wolny, po chodniki, których brak, choć mieszkańcy od lat alarmują, że przejście w tym miejscu jezdnią jest bardzo niebezpieczne .

- Podczas kursów strażniczych tłumaczymy, w jaki sposób starać się o potrzebne informacje, pomagamy zaplanować monitoring wybranego tematu i podpowiadamy, co zrobić z zebranymi już wnioskami - mówi Walkiewicz.
Oferta kursu strażniczego skierowana jest w pierwszej kolejności do osób, które mają już pewne doświadczenie w działalności społecznej i chciałyby doskonalić swoje umiejętności.

- Zaangażowanie uczestników w trakcie kursu to około dwie godziny w tygodniu. Szkolenie zaczyna się 27 lutego, ale znaczna część materiałów zajęć realizowana będzie przez internet - mówi koordynatorka.
Oprócz tego odbędą się też dwa spotkania wyjazdowe. Pierwsze, w maju, ma pomóc uczestnikom przygotować plan monitoringu. Drugie, w październiku, będzie podsumowaniem projektu.

Kurs jest bezpłatny. Uczestnicy opłacają wyłącznie koszty dojazdu i noclegu podczas spotkań wyjazdowych. Formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie watchdog.org.pl.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki