I choć początkowo pomysł "robota tylko za gruz z rozbiórki" wydawał się niedorzeczny, a wykonawcy żądali nawet 2 mln zł za pracę, władzom Gniewina udało się znaleźć firmę, która rozbierze hotelowiec tylko za gruz. Umowa już podpisana, mało tego - firma jest na placu budowy, grodzi teren i burzy hotelowiec.
- Pewnie, że wolałbym zarobić na tej robocie milion albo i dwa, ale skoro gmina stawia sprawę jasno: nie ma kasy, a mnie potrzebny jest gruz do utwardzania dróg gruntowych, więc zgodziłem się - wyjaśnia Władysław Ruszewski, szef firmy transportowo-drogowej z Krokowej, wykonawca rozbiórki. - Teraz będziemy mieli zapas gruzu na ładnych parę lat. Trzeba go będzie rozdrobnić i na prace drogowe będzie jak znalazł. Do tej pory musiałem kupować ten materiał po 30 zł za tonę - dodaje właściciel.
Gruz będzie składowany na terenie żwirowni, którą dysponuje firma. Władze Gniewina odetchnęły z ulgą, gdy udało im się przekonać firmę do rozbiórki.
Jak wynika z podpisanej umowy, hotelowiec ma zostać rozebrany w ciągu 2 miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?