Autokar miał zabrać ok. 50 dzieci w wieku 8-9 lat na jednodniową wycieczkę do Żelistrzewa. Start przewidywany był na tuż przed godz. 9. Jednak policjanci poproszeni przez szkołę o standardową przedwyjazdową kontrolę nie wypuścili go w trasę. Pojazd był w dobrym stanie technicznym, ale od kierowcy funcjonariusze wyczuli woń alkoholu jeszcze przed badaniem.
- Mężczyzna miał w organizmie 0,42 promila alkoholu - mówi podkom. Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik komendanta gdyńskiej policji. - Grozi mu kara aresztu, grzywny do 5 tys. zł i utrata prawa jazdy nawet na 3 lata.
- Policję o kontrolę prosimy przed każdym wyjazdem dzieci. To nie zajmuje wiele czasu, policjanci zawsze chętnie przyjeżdżają, a może to uchronić przed tragedią - dodaje Alina Bieńko, wicedyrektor SP nr 26 w Gdyni.
A dzieciaki? Pojechały oczywiście na planowaną wycieczkę. Jak twierdzi wicedyrektor szkoły, właściciel firmy przewozowej zapewnił drugiego kierowcę tak szybko, że autokar wyjechał planowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?