Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze. Na remont lub budowę chodnika mają czekać lata?

Sebastian Dadaczyński
W złym stanie jest m.in. chodnik przy ulicy Jagiellońskiej w Tczewie
W złym stanie jest m.in. chodnik przy ulicy Jagiellońskiej w Tczewie fot. Sebastian Dadaszyński
Absurd - tak jednym słowem podsumowują działania Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku mieszkańcy całego Pomorza, którzy oczekują na remont lub budowę chodnika w swojej miejscowości. Zarząd województwa pomorskiego stoi bowiem na stanowisku, że będzie remontował lub budował chodniki wyłącznie w tych miejscach, gdzie odbywać się będzie modernizacja drogi.

Sęk w tym, że idąc takim tokiem myślenia, mieszkańcy będą musieli teraz czekać latami na naprawę lub utworzenie chodnika, bo w planach nie ma przebudowy ich drogi.

Z takim problemem borykają się między innymi mieszkańcy Tczewa i Skarszew koło Starogardu.

W Skarszewach w fatalnym stanie jest chodnik przy drodze wojewódzkiej od ronda do sygnalizacji świetlnej. Mieszkańcy miasteczka od lat narzekają, że płyty są mocno zniszczone, a chodzenie po nich może doprowadzić np. do skręcenia kostki. To jednak niejedyny problem w Skarszewach. Miejscowi żalą się także na brak chodnika przy tej samej drodze wojewódzkiej od wspomnianego ronda w kierunku marketu spożywczego.

- Wiele osób skraca sobie tędy drogę. Dotyczy to między innymi mieszkańców osiedli Pólko, Kleszczewskie - mówi Ryszard Szyc ze Skarszew. - Niestety, brak chodnika sprawia, że jest tu bardzo niebezpiecznie. Zwłaszcza po zmierzchu, bo nie ma także latarni, a jest to przecież droga wojewódzka. Korzysta z niej wielu kierowców jadących z Godziszewa do Kościerzyny. O wypadek nietrudno. Czy musi dojść do tragedii, by ktoś zajął się tą sprawą?

Podobny problem mają mieszkańcy Tczewa. Co prawda przy ulicy Jagiellońskiej chodnik jest, ale on również wymaga pilnej naprawy lub wymiany.

- Nie wiem, ile lat mają te płyty, ale są bardzo uciążliwe szczególnie dla osób starszych - zauważa Damian Kudelski, który pracuje w Tczewie. - Osoby odpowiedzialne za taki stan mogłyby przynajmniej odwrócić te płytki i równo je ułożyć. To przecież aż tak wiele nie kosztuje, a ludzie byliby zadowoleni.

Samorząd województwa tłumaczy zaś, że wykonuje remont lub budowę chodnika tylko w ramach modernizacji drogi, gdyż na nią ma środki. Tymczasem na sam chodnik trudno jest pozyskać fundusze zewnętrzne, a własny budżet w dobie kryzysu jest bardzo ograniczony. Zarówno w tym, jak i w przyszłym roku nie przewidziano w planach remontu lub budowy chodnika.

- Wykonano jedynie chodnik w Prabutach, ale tam inwestycję dofinansowała gmina. A zatem jeśli jakikolwiek inny samorząd będzie chciał partycypować w kosztach, jesteśmy otwarci, by rozpatrzeć zgłaszane nam zadanie - tłumaczy Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

Takie argumenty po części przemawiają do niektórych mieszkańców, którzy uważają, że dla dobra i bezpieczeństwa miejscowych reprezentująca ich gmina powinna znaleźć środki, by dołożyć samorządowi województwa pieniądze na remont lub budowę chodnika. - Tak naprawdę nie powinno nas obchodzić, do kogo należy droga. Chcemy chodnika i tyle.

***
Mieszkańcy Skarszew od lat domagają się także trzech latarni przy drodze wojewódzkiej
Biała plama, bo tak nazywają to miejsce niektórzy mieszkańcy, rozciąga się od ul. Tczewskiej do ronda. Odcinek liczy kilkaset metrów i jest jedynym fragmentem w centrum Skarszew pozbawionym lamp i chodnika. Egipskie ciemności panują już od kilku dobrych lat. Taka sytuacja denerwuje zarówno mieszkańców, jak i przejeżdżających tamtędy kierowców.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki