Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Na co najlepiej wydać dotacje z UE w latach 2014 - 2020?

Kazimierz Netka
Wiele unijnych dotacji wydaliśmy na drogi do portów
Wiele unijnych dotacji wydaliśmy na drogi do portów fot. Tomasz Bołt
Pomorskie ustanowiło rekord: wykorzystało do tej pory ponad 90 procent unijnych funduszy, które miało do własnej dyspozycji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. To dobry wynik na wchodzenie w następny okres korzystania z unijnego budżetu na lata 2014 - 2020. Ile będzie pieniędzy - jeszcze nie wiadomo. Mimo to, w czwartek w Pomorskiem rozpoczęła się dyskusja nad sposobami wykorzystania unijnego wsparcia.

Na tę inaugurację przybyli Elżbieta Bieńkowska - minister rozwoju regionalnego oraz Paweł Orłowski - wiceszef tego resortu.

Z informacji, przedstawionych przez minister Elżbietę Bieńkowską wynika, że województwa będą miały znacznie większą pulę niż dotychczas. Teraz, w latach 2007 - 2013, województwa władają około 25 procentami funduszy przyznanych Polsce. W latach 2014 - 2020, ten odsetek zwiększy się do 39 procent, a jeżeli odliczy się pieniądze z Funduszu Spójności, który w całości jest zarządzany przez władze centralne, to samorządy regionalne będą dysponowały aż 60 procentami pieniędzy z Brukseli.

W czwartek w Gdańsku dyskutowano nad założeniami, czyli propozycjami treści Umowy Partnerstwa, która - po przyjęciu przez rząd - będzie negocjowana z Komisją Europejską. Pieniądze zaś mają być wydawane na te dziedziny, które są istotne z punktu widzenia rozwoju kraju, m.in. na: zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawę spójności społecznej i terytorialnej (np. na zapewnienie dojazdów do stolicy województwa w ciągu najdłużej 60 minut z najbardziej oddalonego powiatu - środkami transportu zbiorowego), na sprawne i efektywne państwo. Znaczna część zostanie przeznaczona na tzw. Obszary Strategicznej Interwencji. W Pomorskiem do OSI oprócz aglomeracji zaliczają się także zachodnie peryferie województwa.

- Samorządy województw będą mogły same wskazywać OSI, w ramach kontraktów terytorialnych które zawrą z rządem - mówił Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.

- Dyskusja o założeniach do umowy, którą Polska podpisze z Komisją Europejską, jest bardzo ważna - stwierdził Radomir Matczak, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego Województwa Pomorskiego. - Dotyczy bowiem korzystania przez nasz region aż z 5 funduszy.

Więcej informacji gospodarczych znajdziesz w naszym serwisie Biznes na Pomorzu

Władzom Pomorza podoba się, że w przyszłym Regionalnym Programie Operacyjnym znajdą się pieniądze z dwóch funduszy: z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego. Przemysł ma w znacznym stopniu decydować, na jakie badania powinny być kierowane unijne pieniądze.

W niektórych założeniach do Umowy Partnerstwa samorząd oczekuje zmian. Mieczysław Struk zaproponował m.in. by regiony pełniły funkcje instytucji zarządzających w programach transgranicznych.

Pomorskie postulaty dotyczące Umowy Partnerstwa Polska - Komisja Europejska, zostały przekazane minister Elżbiecie Bieńkowskiej. Umowa ta ma być zaakceptowana przez KE w październiku 2013 roku.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki