Pomorze: Lista szpitali, które mają stać się spółkami

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Szpital Studencki już szuka inwestora, bo blok operacyjny wymaga generalnego remontu
Szpital Studencki już szuka inwestora, bo blok operacyjny wymaga generalnego remontu Grzegorz Mehring
Lista placówek, które mają stać się spółkami, jest już gotowa. Co prawda uchwałę dotyczącą przekształceń zarząd województwa przyjął już 24 maja br., ale żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadały. Czekano, aż 1 lipca wejdzie w życie ustawa o działalności leczniczej.

Choć nie do końca jeszcze wiadomo, czy pomorski samorząd na niej zyska, czy straci (wciąż brakuje do niej rozporządzeń) - szefowie placówek zdrowia podległych na Pomorzu marszałkowi sadowią się już w bloczkach startowych.

Pomorze: Od kwietnia szpitale będą się łączyć i tworzyć spółki

Była uchwała Rady Społecznej, strategiczny plan do roku 2015. W myśl nowej ustawy - inicjatywa przekształcenia szpitala w spółkę należy teraz do właściciela, czekają więc na sygnał. Jednak analizy ekonomiczne trzeba będzie powtórzyć - finansowa sytuacja jest napięta, szpital ma "nadwykonania", a pomorski NFZ ostrzega, że w tym roku żadnemu szpitalowi za nie nie zapłaci. Z tego powodu "Polanki" nie odnotowały dodatniego wyniku za pierwsze półrocze.

- I to właśnie nie forma własności a wysokość nakładów na zdrowie, w tym kontraktów z NFZ, będzie miała decydujący wpływ na kondycję spółki - uważa dr med. Roman Budziński, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku.

- Samo przekształcenie w spółki będzie bardzo korzystne - przekonuje Jolanta Sobierańska-Grenda, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego. - Zmiany, które zachodzą na rynku usług medycznych, wymuszają, by szpitale stały się bardziej "elastyczne", konkurencyjne, by szybciej reagowały na wzrastające potrzeby pacjentów i personelu medycznego.

Dziś na jakąkolwiek decyzję urzędu, czyli organu założycielskiego, czekać trzeba pół roku i dłużej, bo tego wymaga procedura .

- Dla pacjenta szpital jako spółka oznacza lepszą jakość usług, poprawę ich dostępności i większą ich różnorodność - podkreśla dyr. Sobierańska-Grenda .

Pomorze: Przekształcenia szpitali według planu "C"

Tymczasem przeciwnicy szpitalnych spółek - Prawo i Sprawiedliwość i NSZZ Solidarność zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum. Ich zdaniem, leczenie pacjentów nie może być nastawione na zysk, a taki jest cel spółki.

Według wstępnego planu zarządu w 2011 r. spółkami ma się stać 11 placówek, w 2012 - osiem, a w 2013 - siedem.
Do końca tego roku ten proces czeka szpitale: w Prabutach, Studencki oraz Dziecięcy w Gdańsku Oliwie, szpital w Nowym Dworze Gdańskim ma być sprzedany. Podobny los czeka przychodnie wojewódzkie - stomatologiczną, rehabilitacyjną oraz przemysłowy ZOZ - ten ostatni czeka to, jeśli sam nie przekształci się w spółkę. Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska ma być włączona do szpitala na Zaspie. Sprzedane ma być też Wojewódzkie Centrum Leczenia Uzależnień w Zapowiedniku, dwa inne ośrodki tego typu zaś połączone.

W 2012 roku w formę spółek mają się zamienić: Szpital Specjalistyczny na gdańskiej Zaspie, Pomorskie Centrum Traumatologii, Szpital Specjalistyczny w Wejherowie, Szpital Morski w Gdyni, Szpital Miejski w Gdyni, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie, Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, Szpital Reumatologiczny w Sopocie.

Najpóźniej, bo w 2013 roku, spółkami mają się stać: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku (z ewentualnym przyłączeniem Psychiatrycznego ZOZ i Stacji Pogotowia Ratunkowego), szpitale psychiatryczne w Starogardzie Gdańskim oraz jedna przychodnia - Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku.

W formie spółek mają też funkcjonować stacje pogotowia ratunkowego - w Gdańsku oraz w Słupsku. Być może słupskie pogotowie zostanie przyłączone do tamtejszego Szpitala Specjalistycznego.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
ann
oddziały dochodowe to m.in. wszelkie oddziały tzw. zabiegowe ( ortopedie, chirurgie, kardiochirurgie itp.), one będą generowały zyski, ale co powiedziec o np. oddziałach chorób wewnetrznych tzw. internach , gdzie mnóstwo starych ludzi lezy z conajmniej z 4 jednostkami chorobowymi, często po miesiąc albo dłużej, bo np. ktoś ma rozregulowaną cukrzycę i niewydolność serca albo zapalenie płuc u starszych ludzi, tego się nie wyleczy w 2 tygodnie. Interny są potrzebne, a to będzie ich czas próby i znając zycie, będą okrajane z kasy, krótszy okres hospitalizacji nie mówiąc juz o osobach nieubezpieczonych, bo szara strefa ma się coraz lepiej w Polsce.....ludzie będą odsyłani i będą umierać w domach albo pod mostami tudzież w noclegowniach.......dziekuję
N
Nairam
i oswoi się pani z komputerem, gorzej będzie z oswojeniem się ze służbą zdrowia w wydaniu p. Kopacz i spółki, niektórzy mogą nie zdążyć.
j
jaga0104
Pan

W tym wieku nie powinnam dotykać komputera .O wiele przyjemniej rozmawiało się z Panią w Gabinecie Lekarskim [email protected]

wW

i Redaktor jako córka mojego Profesora liczyłam na fakty w sprawie Przychodni Sportowej
j
jaga0104
Pani Redaktor jako córka mojego Profesora liczyłam na fakty w sprawie Przychodni Sportowej
j
jaga0104
Pani Redaktor jako córka mojego Profesora liczyłam na fakty w sprawie Przychodni Sportowej
j
jozef
pod plotem bedziemy umierac tak doprowadzila mafijna platforma skandal czy w tym kraju mafijnym jest jeszcze prawo czy tylko dla mafijnej platformy GDANSZCZANIE MOWIA DOSC MAFIJNEJ PLATFORMIE
K
Kaszebe
Publiczne placówki służby zdrowia mają obowiązek udzielania pomocy medycznej w ramach "nadwykonań" a prywatne już nie.Kawińska z NFZ powie "nie dam bo nie mam" i chory może sobie zdychać.Publiczne szpitale zadłużają się bo NFZ nie płaci ale za to wykazuje co roku miliardowe "oszczędności".To nie jest biznes tylko eksterminacja!
@
Dobrze by było na wstepie ustalić nazwiska odpowiedzialnych za przekształcenia w polskiej służbie zdrowia ,żeby było kogo karać lub nagradzać . Nie jest prawdą ze prywatyzacji w służbie zdrowia domaga się od nas Unia Europejska-a tak nam ciemniakom to się przedstawia.
Są w Uni kraje mądre np.Szwecja ,która nie dopuszcza wersji o prywatyzacji.
Ale jeśli jednak prywatyzować to najpierw 1.zlikwidować monopol NFZ ,który ogranicza dostęp chorych do leczenia.
2. odsunąć polityków od decydowania kto ma zasiąść w radach nadzorczych.
3.zwiększyć nakłady na zdrowie (likwidacja KRUZ,dosyć dotowania górnikow i służb mundurowych).
G
Gość
To będzie coś takiego, co stało się z PKP.
M
Marian Kwapisz
PO z złotoustą Kopacz na czele myślą, że herbata stanie się słodsza jeśli się tylko będzie dostatecznie długo mieszać w szklance wody - bez dosypywania do niej cukru. Szkoda, że p. redaktor J. G.-Anzelewicz nie napisała tłustą i dużą czcionką opinii dr. med. R. Budzińskiego, prezesa ORL w Gdańsku: "I to właśnie nie forma własności a wysokość nakładów na zdrowie, w tym kontrakty z NFZ, będzie miała decydujący wpływ na kondycję spółki". Zdaje się jednak, że użycie tłustej czcionki nie byłoby politycznie poprawne. Nie jest to opinia zbyt odkrywcza ale i tak przekraczająca intelektualne możliwości liderów PO z p. Kopacz i J. Sobierańska-Grendą włącznie.
Tymczasem moja sytuacja jest następująca:
podczas wizyty, w końcu maja, u hepatologa ( Szpital Zakażny w Gdańsku ) na którą czekałem ponad 2 miesiące, lekarz zaordynował - poza innymi - zgłoszenie się do niego we wrześniu.
Niestety w maju na wrzesień nie mogli (!) mnie zarejestrować i powiedziano mi że mam się zgłosić
po 06.06. 2011, zrobiłem to ale bezskutecznie - brak harmonogramu i jeszcze czegoś, nie pamiętam. Zgłosiłem się więc 06.06. 2011, sytuacja się powtórzyła, zalecono mi kontakt około połowy czerwca.
Zgłosiłem się 14.06. 2011 i dowiedziałem się, że też brakuje grafików i zalecono zgłosić się na początku lipca. Zrobiłem to dzisiaj i znowu dowiedziałem się, że nie mają harmonogramów i teraz to już mam próbować dzwonić raz w tygodniu a więc jest jak widać coraz lepiej! Rejestratorka w dodatku odpowiedziała mi, że ona wie tyle co ja czyli nic a więc nic więcej mi powiedzieć nie może.
Czy ten tragikomiczny kabaret to nie jest jedno wielkie spółkowanie. Kto to lubi, to niech idzie jesienią i głosuje na partię Tuska, Kopacz i im podobnych. Na mój głos - jeśli dożyję - liczyć nie mogą!
I to jest wszystko co o tym towarzystwie mogę dziś powiedzieć, reszta to słowa pozaparlamentarne.
/ oksza
Każdy musi umierać. Bez wyjątku.
c
cep
z leczeniem chorzy musza umierac
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie