Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Lampiony szczęścia są ogromnym zagrożeniem pożarowym

Piotr Niemkiewicz, Roman Kościelniak
Piotr Hukało
Lampiony szczęścia są niezwykle niebezpieczne. Strażacy z powiatu puckiego ostrzegają, że lampiony przyczyniają się do wybuchu pożarów. Niestety, nadal nie ma przepisów, które regulują tego typu zabawę.

Papierowe lampiony z dołączoną pod nimi świeczką to latem nieodłączny atrybut wielu turystów nad Bałtykiem. Ci na balonach piszą sentencje, wyznania miłosne, pozdrowienia, życzenia... A potem puszczają w powietrze, by romantycznie szybowały w kierunku chmur.

Tymczasem baloniki nie zawsze lecą tam, gdzie wymarzą to sobie letnicy. Bywa, jak w tym roku w powiecie puckim, że wciąż palące się świeczki - to "napęd" lampionów - lądują na budynkach lub podsuszonych nieużytkach. I w ten sposób rozniecają ogień. We Władysławowie papierowy latacz opadł nocą na remontowany dach łącznika Domu Rybaka oraz sąsiedniej wieży.

- Pożar wybuchł, bo lampion wylądował na plastikowym poszyciu dachu - mówi kpt. Andrzej Żalikowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku. - Na szczęście ogień udało się opanować na tyle szybko, że straty były raczej niewielkie.

Strażacy zwracają uwagę , że praktycznie żadna z osób odpalających lampiony nie zwraca uwagi na to, gdzie one wylądują lub gdzie zaniesie je wiatr.

- Nie ma przepisu, który zabroni je puszczać - podkreśla strażak. - Jedyne, co możemy zrobić, to liczyć na zdrowy rozsądek ludzi.
A z tym też nie jest najlepiej, bo większość kolorowych kul puszczana jest między domami. Gęsta zabudowa to większe niebezpieczeństwo.

Przypadki informowania strażaków o puszczaniu ogrzewanych balonów należą do rzadkości.

- Głównie otrzymujemy sygnały przed imprezą, na której mają być wypuszczane lampiony - mówi kpt. Żalikowski. - Dla nas to cenna wiadomość, bo wiemy, gdzie i w jakim czasie koncentrować swoją uwagę, by potem szybko interweniować.
Pożarnicy zalecają przede wszystkim ostrożność i stosowanie się do instrukcji dołączonej do balonów.

[email protected]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki