Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Jest pełnomocnik ds. gazu łupkowego

Bartosz Cirocki
Letnicy i mieszkańcy kilku rejonów mówią "nie" gazowi z łupków
Letnicy i mieszkańcy kilku rejonów mówią "nie" gazowi z łupków Batosz Cirocki
Kolejne organizacje i instytucje angażują się w problem gazu łupkowego. W najbliższy weekend debatować o nim będzie Rada Naczelna Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Zdaniem organizacji, problemem jest niewystarczająca wiedza mieszkańców na temat technologii wydobycia gazu z łupków i obowiązków, jakie muszą spełniać firmy poszukujące złóż.

- Od ponad 50 lat statutowym celem zrzeszenia jest dbałość o zachowanie walorów środowiska naturalnego, dlatego chcemy zająć stanowisko w sprawie gazu łupkowego, który może być szansą dla naszego regionu, ale też przy niewłaściwej eksploatacji zagrożeniem - mówi Łukasz Grzędzicki, prezes ZKP. - Brakuje przede wszystkim rzetelnej i bezstronnej informacji. Wielu nieporozumień i złych emocji pozwoliłaby uniknąć wiedza o zapisach koncesji i decyzji środowiskowych na poszukiwanie gazu i ropy, w której jasno określone są przecież wymagania, jakie koncesjonariusz musi spełniać. Zależy nam, by kiedy w naszych gminach przeprowadzane będą wymagane przez polskie prawo konsultacje społeczne poprzedzające wydanie koncesji na wydobycie, Kaszubi mogli podejmować decyzje w oparciu o merytoryczne i rzeczowe argumenty, a nie w atmosferze histerii. Od naszych decyzji zależy przecież przyszłość naszej "tatczezne", a właśnie jako Kaszubi najbardziej jesteśmy zobligowani do dbania o jej zachowanie i rozwój.

Powiat bytowski: Rolnik oskarża poszukiwaczy gazu łupkowego
Prezes zdradza, że organizacja przygotowuje specjalną stronę internetową z kompleksową wiedzą o zagadnieniu, chce wymóc na instytucjach państwowych i firmach poszukujących złóż informowanie o swoich działaniach oraz pilnować interesu lokalnych wspólnot w trwających pracach legislacyjnych nad zmianami w ustawach regulujących produkcję gazu łupkowego.

Tymczasem Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, powołał pełnomocnika ds. gazu łupkowego. Stanowisko objęła Małgorzata Maria Klawiter.

Pomorze: Wydobycie gazu z łupków budzi lęk mieszkańców

- Marszałek uznał, że sprawa gazu na Pomorzu jest na tyle istotnym tematem, że należy poświęcić mu szczególną uwagę - mówi Małgorzata Maria Klawiter. - Samorząd województwa chciałby uważnie przeanalizować zaistniałe możliwości związane z poszukiwaniem, rozpoznaniem i ewentualnym wydobyciem gazu ze złóż łupkowych.

Stężyca: Protestują przeciw wydobywaniu gazu łupkowego

Pełnomocnik uczestniczyła w spotkaniu letników i mieszkańców protestujących przeciw wydobyciu gazu w Stężycy.

- Chciałam przysłuchać się toczącej się dyskusji wśród mieszkańców województwa - wyjaśnia. - Zabrałam głos na koniec spotkania, zanotowałam wszystkie uwagi, jakie pojawiły się podczas zebrania i rozmowy, jaką przeprowadziłam po spotkaniu z przedstawicielami stowarzyszenia i rady sołeckiej.

Rozmowa z Małgorzatą Marią Klawiter, pełnomocnikiem marszałka województwa pomorskiego ds. gazu łupkowego w papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

Czytaj więcej na ten temat:
Pow. wejherowski: Tusk wizytował gazowe wiercenia w Lubocinie
Gaz łupkowy na Pomorzu: Mamy sojusznika w Kanadzie?
Europa nie chce gazu łupkowego z Pomorza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki