- Z naszych bardzo wstępnych szacunków wynika, że będziemy wypłacać około 400 zasiłków - mówi Tomasz Ginda, wójt gminy Rzeczenica. - Na obsługę programu gminy mają otrzymać 1,5 procentu kwoty, którą będą wypłacały. W naszym przypadku byłoby to około 40 tysięcy złotych.
Program 500 plus. Ministerstwo ostrzega przed oszustami
Już to, ile pieniędzy będzie przekazywanych za obsługę programu, budzi wątpliwości. Inni samorządowcy mówią bowiem o 2 proc.
Z informacji przekazanych nam przez Ewę Osińską, dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Człuchowie, wynika, że do końca roku „prowizja” za obsługę 500+ ma wynosić 2 proc., później 1,5 proc. Nie wiadomo natomiast, ile dzieci będzie korzystało z pomocy w Człuchowie. Wiadomo, że wczoraj w mieście zameldowanych było 2202 dzieci w wieku od 0 do 18 lat. Przynajmniej na razie ośrodek w Człuchowie nie ma zamiaru zatrudniać dodatkowych osób do obsługi 500+.
- Dopiero po 2-3 miesiącach będziemy mogli oszacować, jakie jest faktyczne zapotrzebowanie na wypłatę zasiłków - mówi Ewa Osińska. - Zresztą, jeśli przez kilka miesięcy program będzie realizowany i znajdą się pieniądze na to, aby robić to w przyszłym roku, będziemy myśleć o zatrudnieniu pracownika.
W Kościerzynie dzieci do 18 roku życia jest zdecydowanie więcej niż w Człuchowie. Doliczono się ich ponad 4800.
- Mieszkańcy już teraz są bardzo zainteresowani tym tematem - mówi Janina Czaja, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kościerzynie. - Mamy mnóstwo telefonów z pytaniami, kiedy i gdzie można składać wnioski. Robimy wszystko, by jak się najlepiej przygotować do kwietnia. Musimy zadbać o pomieszczenie, szafy na ogromną liczbę dokumentów. Potrzebne będą nowe komputery i oprogramowanie.
W Malborku zlokalizowano około 3,5 tysiąca rodzin, w których żyje około 5 tysięcy dzieci, które będą mogły skorzystać ze świadczenia 500+. Szacuje się, że z tego tytułu budżet miasta wzrośnie o około 40 mln zł.
Janusz Śniadek o szczegółach programu 500 plus
Wejherowski MOPS już wie, że zameldowanych dzieci w mieście jest dokładnie 9966. Na pewno część osób nie będzie mogła otrzymać świadczenia na pierwsze dziecko, z drugiej strony - o pieniądze z programu będą się też mogły starać osoby niezameldowane, a mieszkające w Wejherowie.
- Z naszych szacunków wynika, że dzieci, które będą mogły skorzystać z programu, jest około 7-8 tysięcy, ale to tylko nasze szacunki- mówi Anna Kosmalska, dyrektor MOPS w Wejherowie. - Zainteresowanie programem jest ogromne, odbieramy mnóstwo telefonów. Jeśli wnioski rzeczywiście będzie można składać od 1 kwietnia, musimy się przygotować na ogromną liczbę petentów.
Już w tym tygodniu planowane jest spotkanie dyrekcji MOPS z władzami Wejherowa, w celu omówienia zatrudnienia dodatkowych pracowników.
W Gdańsku trwa obecnie liczenie uprawnionych do pobierania świadczeń. Na razie nikt nie ujawnia, ile szacunkowo świadczeń będzie wypłacanych.
W Tczewie przymiarek do liczenia dzieci, których rodzice będą mogli otrzymać rządowe 500 zł, na razie nie ma.
- Wciąż po prostu nie wiemy, czy ten program pozostanie w zakładanej wersji - tłumaczy Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Nie wiemy też, jaka będzie forma odpłatności dla samorządów: procentowa czy kwotowa. Dla nas najważniejsza obecnie jest odpowiedź na pytanie, ile z miejskiego budżetu będziemy musieli ewentualnie dopłacić do realizacji rządowego pomysłu.
Z szacunków ministerialnych wynika, że w całej Polsce z programu skorzysta około 3,7 mln dzieci. Na te w województwie pomorskim ma być wypłacane 245 tys. zasiłków 500+.
(PZ, EDA, js, RED)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?