- Na razie szkolonych było tylko kilka osób. Uczyły się one obsługi nowego systemu i z tego, co mówiły, są bardzo zadowolone - mówi Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku. - Na razie trudno mówić, czy takie rozwiązanie ułatwi nam pracę. Można przypuszczać, że tak właśnie się stanie, ponieważ egzaminatorzy mają sprawdzać prace w domu, a wiąże się to z oszczędnością czasu i mniejszymi kosztami - wyjaśnia.
Pomorze: Instytut Badań Edukacyjnych zbada czas pracy nauczycieli
Nowy sposób nauczania znacznie odciąży egzaminatorów.
- Zlikwidowana zostanie zbędna biurokracja, a egzaminator nie będzie marnował już czasu na wypełnianie protokołów - mówi Jadwiga Brzdąk, dyrektor OKE w Jaworznie, odpowiedzialna za wdrażanie projektu. - Do tego zniknie konieczność przewożenia prac ze szkoły do ośrodka oceniania, dalej do komisji i ewentualnie do archiwum. Będą pokonywały tylko jedną trasę - ze szkoły do centrum skanowania - wyjaśnia.
Elektroniczny system wiąże się przede wszystkim z oszczędnością czasu. Co prawda, na początku egzaminatorzy będą sprawdzać prace w ośrodkach egzaminacyjnych, ale docelowo mają to robić w domach.
Planowane jest także wprowadzenie dzielenia się przez nauczycieli poszczególnymi zadaniami. Oznacza to, że będą oni wybierać sobie rodzaje zadań, w których sprawdzaniu chcieliby się specjalizować. Takie rozwiązanie zwiększy jakość i porównywalność oceniania.
Pomorze: Zmiany w maturze pisemnej z języka polskiego
Na tej zmianie skorzystają nie tylko nauczyciele, ale także uczniowie.
- Zwiększy się anonimowość, a przez to także obiektywizm. Egzaminator będzie widział tylko jedno konkretne zadanie na ekranie swojego komputera. Nie będzie podany ani numer szkoły, ani PESEL. Nauczyciel nie będzie więc w stanie rozpoznać, czyja jest to praca - wyjaśnia Brzdąk. - Będzie możliwa również opcja zablokowania przesyłania prac uczniów z konkretnej szkoły.
System do komputerowego sprawdzania prac wyposażony jest w monitoring nauczycieli. Oznacza to, że będą oni sprawdzani, czy poprawnie wykonują swoje obowiązki. Jeśli okaże się że nie, możliwe będzie ich zawieszenie albo odsunięcie od wykonywanego zadania.
Pilotażowe uruchomienie nowej technologii odbędzie się już w listopadzie. Wykorzystane mają być do tego testy egzaminacyjne z ubiegłego roku.
Kiedy i czy w ogóle nowe rozwiązanie zostanie wprowadzone w życie, jeszcze nie wiadomo. - Mamy nadzieję, że w przyszłym roku chociaż jeden egzamin zostanie w całości sprawdzony w oparciu o nową technologię - mówi Jadwiga Brzdąk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?