Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Dziś wielkie święto latarni morskich i latarników

Daria Jankiewicz
Pierwsze latarnie morskie zastosowano u wejścia do portu w Pireusie już w IV w. p.n.e. Były to ognie płonące w specjalnie przygotowanych do tego kolumnach. Spośród starożytnych latarni najbardziej znana była ta znajdująca się na wyspie Faros u wejścia do Aleksandrii oraz na Rodos, która była równoczeście posągiem Heliosa. Pierwsze wzmianki o rozpalaniu ognia na polskich wybrzeżu pochodzą zaś z XI wieku.

Jeszcze nie tak dawno latarnie były dla żeglujących marynarzy jedynym zwiastunem zbliżającego się brzegu morza. Zadaniem latarni było więc wysyłanie światła w morze od zmroku aż do świtu . Ich zasięg wynosił od kilku nawet do kilkudziesięciu mil morskich.

Dawniej palono w nich głównie węglem, drewnem, naftą, olejem, gazem lub smołą. Dziś latarnie zasilane są zazwyczaj energią elektryczną. Rozwój techniki nie odebrał im jednak uroku. Cały czas uważane są za miejsca tajemnicze i bardzo romantyczne. Nic więc dziwnego, że każdego roku odwiedzają je tłumy turystów. W niektórych latarniach cały czas można spotkać jeszcze prawdziwych latarników.

Obecnie na świecie jest kilka tysięcy latarni. Na polskich wybrzeżu jest aż 15 czynnych.
W 2002 roku latarnię doczekały się swojego święta. Od tego czasu, co roku, w każdą trzecią niedzielę sierpnia, na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Latarni.

Romuald Łozicki jest latarnikiem w Stilo. Jak twierdzi miłość do latarni najprawdopodobniej odziedziczył po ojcu, który spędził w latarni 34 lata. - Na początku wzbraniałem się, że nie chcę pójść w jego ślady. Dziś czuję, że nie mógłbym robić nic innego - mówi Łozicki. I dodaje, że mimo że pracuje po 12 godzin, nigdy się nie nudzi. - Jestem elektrykiem, mechanikiem, cieciem i kucharzem. A w wolnej chwili maluje latarnię, żeby była gotowa na odwiedziny turystów - opowiada. Z jego wyliczeń wynika, że każdego dnia jego latarnię odwiedza około 500 osób.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Latarni, dziś między godziną 21 a 1, będzie można za darmo zwiedzić latarnie w Czołpinie, Ustce, Jarosławcu, Darłowie i Gąskach. Latarnia w Świnoujściu będzie dostępna jeszcze dłużej, bo od dzisiejszego popołudnia aż do poniedziałkowego poranka. Na Helu, w Rozewiu, w Stilo i Krynicy Morskiej latarnie będzie można zwiedzić za symboliczną złotówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki