Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze 1945 w marcowej „Naszej Historii”

red.
Nasza Historia
Nasza Historia Nasza Historia
Na całym Pomorzu obchodzona jest 71 rocznica wkroczenia Armii Czerwonej. Wspominając tamte dni warto sięgnąć do marcowego numeru „Naszej Historii”, w którym wiele miejsca poświęciliśmy wypadkom z 1945 r.

W czasach PRL-u zdobycie Gdańska przedstawiano jako wyzwolenie. Dziś możemy już mówić, że wejście wojsk radzieckich z wyzwoleniem niewiele miało wspólnego. Jak propagandowo kształtowano obraz tamtych wydarzeń, widać chociażby w powieści Janusza Przymanowskiego (i zrealizowanym na jej podstawie filmie) „Czterej pancerni i pies”. Ile jest tam prawdy, a ile fikcji sprawdził Marek Adamkowicz.

Krzysztof Filip z Instytutu Pamięci Narodowej przypomina natomiast zbrodnię popełnioną przez czerwonoarmistów w gdańskim kościele św. Józefa, gdzie na skutek podpalenia świątyni zginęło około stu osób, głównie kobiet i dzieci.

Przywołując ofiary Sowietów, warto jednak pamiętać, że w tamtych tragicznych dniach bezwzględnością wykazywali się i Niemcy. Wedle relacji, do których dotarł Wojciech Beszczyński, w obliczu zbliżającego się frontu potopili oni na Zatoce Gdańskiej jeńców wojennych przetrzymywanych w obozach w Gdańsku i Gdyni.

Marcowa „Nasza Historia” tradycyjnie nie ogranicza się do tematów związanych z drugą wojną światową. Można tu również przeczytać tekst Dominika Radeckiego o prostytucji w Gdańsku lat 40. i 50., artykuł Marcina Langego o intelektualnych potyczkach gdyńskiego marynarza z Albertem Einsteinem oraz o początkach konsulatu francuskiego w Gdańsku, które opisał dr Piotr Paluchowski z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki