Pomorze: 15 tysięcy podpisów za odwołaniem Hall

Agata Cymanowska
Petycja ws. dymisji minister trafi do premiera w czwartek
Petycja ws. dymisji minister trafi do premiera w czwartek Grzegorz Mehring
Przedstawiciele sekcji oświaty gdańskiej Solidarności zawieźli wczoraj do wojewody pomorskiego i zarządów wojewódzkich partii w Gdańsku listy z podpisami pod petycją o odwołanie Katarzyny Hall, minister edukacji. W regionie gdańskim zebrano ich 13 tys., na całym Pomorzu - 15 tys. Związkowcy walczą nie tylko o dymisję Hall, ale chcą także debaty o stanie oświaty w kraju i na Pomorzu.

Związkowcy domagają się realizacji postulatów, jakie m.in. w czerwcu ub.r. zgłaszali do premiera - przede wszystkim zagwarantowania pieniędzy m.in. na proces wdrażania 6-latków w szkołach, zatrudnianie doradców zawodowych w gimnazjach czy zahamowanie procesu likwidacji i przekształceń szkół oraz przedszkoli.

Solidarność chce odwołania Katarzyny Hall

- Jednocześnie domagamy się wstrzymania zmian w szkolnictwie ponadgimnazjalnym, ogólnokształcącym i zawodowym. Ich wprowadzenie grozi obniżeniem jakości kształcenia np. najnowszej historii, a także brakiem pracy dla nauczycieli fizyki, biologii, chemii, geografii, języka polskiego czy historii - podkreśla Wojciech Książek, przewodniczący Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność w Gdańsku. - Nie godzimy się na radykalne zmiany w ustawie o systemie oświaty i Karcie nauczyciela.

Oświatowa Solidarność "o rozwagę przy podejmowaniu decyzji o przekształcaniu szkół i przedszkoli" i o domaganie się pełnego finansowania nowych zadań, jakie nakłada MEN, zaapelowała też do samorządów.
Związkowcy zarzucają Hall - najdłużej urzędującemu ministrowi edukacji w III RP - m.in. to, że wprowadzaniu wielu aktów prawnych towarzyszy bałagan i brak respektowania norm czasowych. Ich zdaniem, zmiany grożą zapaścią systemu.

Na całym Pomorzu podpisy za odwołaniem Hall zbierano przez dwa tygodnie. Podpisywali się nie tylko nauczyciele, ale i rodzice uczniów. W całej Polsce podpisów zebrano ok. 125 tys. Listy w czwartek trafią do kancelarii premiera.

Związkowcy chcą także zaapelować do Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej o ulgę na przejazdy. - Choć nauczyciele posiadają ulgę ustawową , bilet metropolitalny jej nie uwzględnia - tłumaczy Piotr Gwit z Solidarności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

n
nl
na początku grudnia wysłałem pismo do Pani Minister, nie doczekałem się odpowiedzi w ustawowym terminie 2 miesięcy, w lutym wysłałem drugie (za potwierdzeniem odbioru) właśnie minęły kolejne 2 miesiące bez odpowiedzi. Teraz chyba zostało zażalenie do Pana Boga.
k
kaka
NATYCHMIAST ODWOŁAĆ SZKODNIKA NIECH NIE PLAMI NAZWISKA PORZĄDNEJ RODZINY PAŃSTWA HALL MIESZKAJĄCYCH W SOPOCIE.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie