18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Pomorzanie chętnie spisywali się przez internet

Krzysztof Miśdzioł
Paweł Relikowski
Zakończył się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011. Mieszkańcy województwa pomorskiego chętniej niż w innych regionach kraju wybierali wypełnianie kwestionariuszy w internecie tzw. samospis.

To jednak nie koniec pracy ankieterów. W zaczyna się spis kontrolny, który potrwa do 11 lipca. Ankieterzy - wyłącznie telefonicznie - będą sprawdzać informacje zebrane przez rachmistrzów w czasie trwającej przez trzy ostatnie miesiące operacji.

Tysiące internautów deklaruje religię Jedi

Nie do wszystkich Polaków dotarli rachmistrzowie, nie jest to jednak błąd lub jakaś luka w badaniu. Jak informuje Janusz Dygaszewicz, dyrektor Centralnego Biura Spisowego, jeśli nie zgłosił się do nas rachmistrz lub ankieter, oznacza to, że wszystkie wymagane informacje zostały zebrane z urzędowych rejestrów.

Narodowy spis powszechny 2011: Zachęcają, by deklarować kociewską tożsamość

Szczegółowe wyniki spisu będą znane najwcześniej pod koniec roku. Teraz są już jednak dostępne informacje o liczbie osób dokonujących samospisu. Możliwość wypełniania kwestionariuszy w internecie została wprowadzona po raz pierwszy, a testowano ją podczas ubiegłorocznego spisu próbnego - na Pomorzu do testów wybrano Puck. Samospis trwał krócej, zakończył się 15 czerwca.

- W całym kraju z możliwości samospisu w badaniu pełnym skorzystało 13,3 proc. osób - powiedział nam wczoraj Artur Satora, rzecznik prasowy prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. - Na Pomorzu ta liczba była wyższa, wyniosła 15,1 proc. To stawia województwo pomorskie na czwartym miejscu w kraju.

Pomorze: Za lekceważenie spisu powszechnego grozi kara

Najwięcej procentowo osób dokonało samospisu w województwie śląskim - 17,3 proc. Na drugim miejscu plasuje się woj. dolnośląskie (16,2), a na trzecim mazowieckie (15,7).

Warto zwrócić uwagę, że w czołówce najbardziej "aktywnych" samospisowo województw znalazły się te, w których już przed rozpoczęciem badania trwały gorące debaty o tożsamości etnicznej i kulturowej oraz o języku. Na Pomorzu o aktywny udział w spisie i podkreślanie swej kaszubskości apelowało Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie.

Spis powszechny - ZKP namawia do deklarowania tożsamości kaszubskiej

- Rzeczywiście, gorąca dyskusja na Pomorzu związana ze spisem mogła mieć wpływ na to, że nasi mieszkańcy chętniej dokonywali samospisu, niż to miało miejsce w innych województwach - powiedziała nam Małgorzata Buńko, wicedyrektor gdańskiego oddziału GUS. - Istotne było też z pewnością włączenie się w propagowanie spisu przez samorządy.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie