Po nieudanym starcie zespół Macieja Mroczkowskiego potrzebuje punktów, ale o nie w najbliższej kolejce PGNiG Superligi będzie niesłychanie trudno. Przeciwnikiem MMTS-u Kwidzyn będzie bowiem mistrz Polski, PGE Vive Kielce.
- Pozwoliliśmy się zaskoczyć obroną. Nie byliśmy na nią zbytnio przygotowani. Z tego wynikały niektóre nieprzemyślane sytuacje, poza tym nasza skuteczność była niska - ocenił inauguracyjny mecz z Górnikiem trener MMTS-u, Maciej Mroczkowski.
W poprzednim sezonie oba zespoły mierzyły się czterokrotnie i w każdym przypadku górą byli kielczanie. Jednak tylko w jednym przypadku można było powiedzieć o klęsce kwidzynian. W rundzie zasadniczej przegrali w Kielcach 24:35. W trzech pozostałych spotkaniach MMTS podjął walkę i przegrywał, ale w przyzwoitych rozmiarach - w Kwidzynie w rundzie zasadniczej 27:32, a w półfinale play-off 19:24.
- Na pewno musimy poprawić skuteczność - mówił zaraz po meczu z Górnikiem trener Maciej Mroczkowski i wydaje się, że jest to warunek konieczny do tego, by MMTS w ogóle nawiązał walkę z renomowanym rywalem. W pierwszej serii spotkań Vive rozbiło w Kaliszu beniaminka 36:20, więc kwidzynianie raczej nie mogą liczyć na taryfę ulgową.
Oby postawili gospodarzom trudne warunki. Spotkanie w kieleckiej Hali Legionów zostanie rozegrane w sobotę o godz. 13. Transmisja w Canal+ Sport.
Po raz pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością zaprezentują się szczypiorniści Spójni Gdynia. Na inaugurację sezonu beniaminek dostał lekcję w Płocku od Orlenu Wisły, wicemistrza Polski. Teraz przed podopiecznymi trenera Marcina Markuszewskiego kolejne trudne zadanie. Do Gdyni przyjedzie bowiem Górnik Zabrze. To dobry, doświadczony zespół, który w pierwszej kolejce wygrał w Kwidzynie. I to już pokazuje skalę trudności. Gospodarze będą chcieli dobrze zagrać przed własną publicznością i sprawić niespodziankę.
Mecz Spójni z Górnikiem rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 19.
Także w sobotę o 19 szczypiorniści Wybrzeża zmierzą się w Szczecinie z Pogonią. To drugi z serii trzech meczów wyjazdowych z rzędu ze względu na prace konserwacyjne w hali gdańskiej AWFiS. Podopieczni trenera Marcina Lijewskiego zaczęli sezon od porażki w Głogowie z Chrobrym i w Szczecinie chcą zdobyć pierwsze punkty w tych rozgrywkach.
- Nastawienie do meczu ze Szczecinem jest niezmienne. Chcemy wyjść na boisko, dać z siebie wszystko i przede wszystkim wygrać. Oczywiście, musimy uniknąć tych błędów, które przydarzyły nam się w Głogowie - powiedział Adrian Kondratiuk, środkowy rozgrywający gdańskiego zespołu.
TOP sportowy: zobacz hity internetu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
