Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie nadzieje na Bydgoszcz

Paweł Kowalski
Prym w "pomorskiej" reprezentacji wiedzie Anna Rogowska
Prym w "pomorskiej" reprezentacji wiedzie Anna Rogowska K. Misztal
Od czwartku do soboty najlepsi polscy lekkoatleci ubiegać się będą na bydgoskim stadionie o tytuły mistrzów Polski. Po raz 87 w historii. Spodziewać się należy bardzo dobrych wyników nie tylko dlatego, że w imprezie wystartują wszystkie polskie gwiazdy z Anną Rogowską, Anitą Włodarczyk, Tomaszem Majewskim i Piotrem Małachowskim.

Pewna grupa zawodników, niemająca jeszcze minimów na zbliżające się mistrzostwa świata w południowo- koreańskim Daegu, stoczy walkę o uzyskanie owych wskaźników. Do tej pory minima na MŚ wy pełniło 40 naszych lekkoatletów. Prezes Jerzy Skucha wierzy, że do tej czterdziestki dojdzie po krajowym czempionacie jeszcze pięciu.


Jak wypadną w Bydgoszczy pomorscy lekkoatleci? Z sondażowych opinii zasięgniętych u działaczy i trenerów oraz według mojego rozeznania, reprezentanci z klubów naszego regionu mają realne szanse na zdobycie 12-14 medali.


Po sześciu tygodniach przerwy spowodowanej skaleczeniem dłoni podczas niefortunnego startu w imprezie "Tyczka na Molo" do skakania, po normalnych już treningach, wraca Anna Rogowska (SKLA Sopot). A jeśli wraca, to znaczy, że ambitnie powalczy o tytuł i go chyba zdobędzie.


- Życzę Mateuszowi, by wywalczył minimum na mistrzostwa świata - powiedziała Rogowska podczas otwarcia niedawnego Memoriału Sidły w Sopocie. Potem w rozmowie dodała, że byłoby przyjemnie mieć w Daegu przy sobie klubowego kolegę, bo zawsze to raźniej. Tyczkarzowi Mateuszowi Didenkowowi nie udało się sięgnąć w Sopocie po minimum, wynoszące 5,72, ale w Bydgoszczy w silnej konkurencji cel może osiągnąć.


Z medalem, jeśli nie z dwoma, wróci zapewne do Sopotu sprinterka Marta Jeschke. Jest w dobrej formie, poprawiła szybkość. Na Memoriale Sidły pokonała na "setkę" wszystkie krajowe rywalki z polskiej sztafety 4x100 metrów. Z kolei reprezentacyjna siedmioboistka Karolina Tymińska może w Bydgoszczy stanąć na podium w biegu na 100 m ppł i w skoku w dal.


- Tyle głównych atutów zawodniczych na Bydgoszcz ma SKLA Sopot - podkreśla Jerzy Smolarek, dyrektor sopockiego klubu.
Sporą grupę z medalowymi szansami wysyła do grodu nad Brdą AZS AWFiS Gdańsk. Tytułu bronić tam będzie oszczepnik Igor Janik, a na podium wskoczyć może też w tej widowiskowej konkurencji jego klubowy rywal Paweł Rakoczy. Sporo emocji towarzyszyć będzie występom Piotra Wiaderka na 200 i 400 m. Przypomnijmy, że na Memoriale Sidły Wiaderek czasem 20,84 pobił rekord życiowy na 200 m, zostawiając w pobitym polu mistrza Polski Kamila Kryńskiego z Podlasia Białystok. Płotkarka Zuzanna Leszczyńska ma trzeci wynik w Polsce w biegu na 100 m ppł. Dobre są sztafety AZS AWFiS 4x100 m kobiet i 4x400 m mężczyzn. W tych konkurencjach, zdaniem trenera Rafała Hasa, zdobycze medalowe naszego akademickiego klubu są bardzo prawdopodobne.


Wywalczenia miejsca na podium należy oczekiwać od Angeliki Cichockiej (Talex Borzytuchom). Jej trener, Jarosław Ścigała, powiedział, że w Bydgoszczy podopieczna wystartuje na 800 oraz na 1500 metrów, przy czym bardzo mocno pobiegnie zwłaszcza na 800 m.
W rzucie oszczepem wystartuje Barbara Madejczyk (Jantar Ustka), która na Memoriale Sidły uzyskała 51,07 m.


Przypomnijmy, że z lekkoatletycznych MP seniorów w ubiegłym roku w Bielsku-Białej, pomorscy lekkoatleci wrócili z 12 medalami - 1 złotym, 5 srebr-nymi i 6 brązowymi. Ten jedyny złoty zdobył wówczas oszczepnik Igor Janik, a sześcioro zawodniczek i zawodników zostało powołanych do polskiej ekipy na ME w Barcelonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki