Mieszkańcy Pomorza solidarni w czasie epidemii koronawirusa
Epidemia koronawirusa w nieoczekiwany sposób przetestowała kondycję polskiego sektora opieki medycznej. W pewnym momencie, doniesienia z Włoch i Hiszpanii wskazywały, że również do naszego kraju zbliża się kryzys epidemiczny, który doprowadzi do paraliżu oddziałów intensywnej terapii, nie wspominając już o placówkach zakaźnych.
Właściwie całkowite zamknięcie granic, wprowadzenie restrykcji w przemieszczaniu się, a także pewnie jeszcze inne, nieznane nam jeszcze czynniki, doprowadziły do wypłaszczenia krzywej zachorowań. To pozwoliło lepiej przygotować się na pierwszy rzut pandemii i zabezpieczyć szpitale. Jednak bez zaangażowania lokalnych firm i mieszkańców regionu we wsparcie placówek medycznych, skuteczna opieka nad pacjentami nie byłaby możliwa.
– Dzięki darczyńcom wsparcie finansowe i materialne otrzymało łącznie 29 podmiotów leczniczych. Wśród nich było 14 szpitali, przychodni i stacji pogotowia ratunkowego podlegających samorządowi województwa – informuje Dorota Kulka z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Pozostałe 15 podmiotów to tzw. szpitale resortowe, jak np. 7. Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku i 115. Szpital Wojskowy w Helu oraz placówki powiatowe, m.in. Powiatowe Centrum Zdrowia w Kartuzach i Szpital Powiatu Bytowskiego.
Koronawirus. Jaką pomoc otrzymały szpitale
Skala wsparcia była niezwykła. Darczyńcy przekazywali paczki z maseczkami, odzież ochronną czy środki dezynfekcyjne, których najbardziej brakowało w pierwszym rzucie epidemii. Uczelnie i ośrodki naukowe, a także trójmiejscy licealiści rozpoczęli produkcję przyłbic zabezpieczających lekarzy i personel medyczny. Natomiast firmy i większe przedsiębiorstwa włączyły się w zakup specjalistycznego sprzętu – na oddziały trafiały respiratory, aparatura do diagnostyki czy nowoczesne łóżka. Nawet sektor gastronomiczny, tak dotknięty w czasie koronakryzysu, angażował się w dostarczanie posiłków medykom.
Ważnym elementem wsparcia były też zbiórki pieniędzy – łącznie darczyńcy wpłacili niespełna 11 mln zł. W różnego rodzaju akcje włączyło się przeszło 1,5 tys. osób. Jak przyznają pracownicy Departametu Zdrowia UMWP, spektrum wpłacanych datków pozostaje szerokie.
– Od 1 zł po maksymalnie 10 tys. zł. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy w trudnym dla pracowników ochrony zdrowia czasie, okazali pomoc i wsparli nasze szpitale.
– Liczył się każdy najdrobniejszy gest i każde wsparcie. To było dla każdego nowe doświadczenie, które pokazało, że potrafimy się dzielić tym, co mamy – stwierdził Maciej Laszkiewicz, zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Koronawirus. Jak pracują szpitale na Pomorzu?
Z obecnej perspektywy, trudno jest oceniać gotowość polskich szpitali do funkcjonowania w tak ekstremalnych warunkach. Z jednej strony epidemia obnażyła lata niedofinansowania sektora zdrowotnego w naszym kraju. Wskazują na to, między innymi:
- niskie wyceny świadczeń w zakresie specjalizacji chorób zakaźnych,
- niedobory infrastrukturowe,
- niedociągnięcia w rozwiązaniach systemowych.
Wystarczy powiedzieć, że w gdańskim Szpitalu Zakaźnym nadal nie funkcjonuje oddział intensywnej opieki medycznej.
Z drugiej strony, chyba żaden kraj nie był gotowy na tak dynamicznie rozwijającą się epidemię. Informacje o brakach maseczek czy sprzętu napływały z państw, które przekazują znacznie większe środki na opiekę medyczną. Dodatkowo okazało się, że kłopoty dotyczą również ściągania produktów z fabryk, które nie nadążały z zaspokajaniem rynku.
W takich warunkach, lokalna pomoc mieszkańców i przedsiębiorstw okazała się nieoceniona i pokazała prawdziwą solidarność społeczeństwa, które jednoczy się w czasie kryzysu.
– Państwa życzliwość, zaangażowanie i realne wsparcie dają siłę i nadzieję nie tylko pracownikom ochrony zdrowia, ale nam wszystkim – dziękował w liście Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Zdaliśmy egzamin jako społeczeństwo, a Państwo możecie poczuć dumę i satysfakcję ze swojej bezinteresownej pomocy i podjętego działania na rzecz dobra wspólnego.
O biznesie i dla biznesu
Dowiedz się więcej
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?