Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie jednostki straży miejskiej nie są zainteresowane standaryzacją?

Jacek Wierciński, współpr. NEM, A.R.
Umundurowanie, odznaki i wyposażenie dla strażników to tylko niektóre wymagania niezbędne dla uzyskania certyfikatu
Umundurowanie, odznaki i wyposażenie dla strażników to tylko niektóre wymagania niezbędne dla uzyskania certyfikatu anna Kaczmarz
Na Pomorzu ruszył pilotażowy projekt standaryzacji jednostek straży miejskiej. Pomysł, który zapoczątkował komendant SM w Gdańsku wraz z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych nie cieszy się jednak powodzeniem. W zamyśle MSW projekt miał objąć cały kraj.

Wypełnianie obowiązków, profilaktyka, współpraca z mieszkańcami i niekoncentrowanie się tylko na wybranych wykroczeniach. Tak - według urzędników - scharakteryzować można straże, które w realizowanym na Pomorzu programie uzyskały certyfikat. Dwie na 43 jednostki w województwie. To niejedyny pomysł na lepszą straż w naszym województwie.

Pilotażowy projekt stworzony przez komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku i współtworzony przez wojewodę i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma za zadanie naukę jednostek "samokrytyki", poprawę ich sprawności, ale też naprawę często bardzo wątpliwego wizerunku. W zamyśle resortu zapoczątkowany na Pomorzu projekt ma w przyszłości objąć cały kraj. Pod znakiem zapytania powodzenie standaryzacji stawia jednak niskie zainteresowanie pomysłem.

Straż Miejska z certyfikatem? Trwają prace nad standardami pracy strażników

- W pierwszej edycji - w ubiegłym roku na 43 pomorskie straże do weryfikacji zgłosiły się trzy. Certyfikat otrzymały jednostki z Gdańska i Starogardu Gdańskiego, Gdyni się nie udało - relacjonuje Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody Ryszarda Stachurskiego. - Termin zgłaszania się do kolejnej edycji upływa 31 marca. Na razie nie wpłynęły do nas wnioski w sprawie żadnej jednostki, ale mamy sygnały, że niektóre straże się do tego przygotowują - dodaje.

Standardy mają wykluczyć powszechne w przypadku wielu lokalnych jednostek narzekania, że strażnicy zajmują się wyłącznie karaniem kierowców mandatami za wykroczenia zarejestrowane przez fotoradary (interwencje drogowe nie powinny przekraczać połowy ujawnionych przez strażników, a z rejestratorów może pochodzić maks. 40 proc. mandatów). W Jastarni, gdzie strażników jest tylko troje, nikt nie myśli o wprowadzeniu projektu.

Pomorze. Czy straż miejska jest potrzebna samorządom?

- Przy odpowiednio dużych jednostkach, jak na przykład trójmiejskie, projekt jest może i wykonalny - mówi wiceburmistrz Jacek Świdziński. - U nas rodziłoby to zbyt daleko idące konsekwencje. Przy standaryzacji jeden z mundurowych musiałby zostać odesłany wyłącznie do pracy administracyjnej.

Inaczej o działanie Straży Miejskiej chce zadbać Słupsk. Jak? Czytaj w piątkowym (20.02.2015 r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki