Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie cmentarze: Wejherowskie Powązki. Tu pochowane są szczątki ofiar Piaśnicy [ZDJĘCIA]

Tomasz Smuga
Na wejherowskim cmentarzu pochowane zostały szczątki zamordowanych w Piaśnicy.
Na wejherowskim cmentarzu pochowane zostały szczątki zamordowanych w Piaśnicy. Joanna Kielas
Wejherowo ma dwa cmentarze: stary przy ul. 3 Maja oraz drugi, tzw. śmiechowski, przy ul. Roszczynialskiego, gdzie wejherowianie są chowani od ponad półwiecza.

Stary cmentarz położony jest u stóp kalwaryjskiej kaplicy - Pałacu Heroda. Często nazywany jest Wejherowskimi Powązkami. Jego historia sięga czasów I połowy XIX wieku, kiedy to wdowa Caroline Rogocka odstąpiła parcelę na cmentarz rzymskokatolicki. Wartość działki oszacowano wówczas na 30 talarów. Pierwsze pochówki odbyły się tu w 1823 roku.

- Ta nekropolia jest bezcennym zabytkiem - mówi Regina Osowicka, która przygotowuje książkę o starym cmentarzu (tytuł "Wejherowskie Powązki"). - Są tu wielkie grobowce usytuowane w cieniu brzóz, figury i majestatyczne pomniki, czy też aniołki strzegące swoich mogił. Szczególną uwagę zwracają Pieta na grobie aptekarza Franciszka Nikleniewicza oraz figura Jezusa na grobowcu rodziców ks. Józefa Rotty, proboszcza w Strzepczu i Gdyni Leszczynkach.

Jak pisze badaczka dziejów Wejherowa godne uwagi na starym cmentarzu są wersety nagrobkowe - łacińskie i polskie sentencje, cytaty z Pisma Świętego, z klasyków literatury oraz ludowe rymowanki, jak np. "Bóg nam Ciebie na krótko dał, bo sam w niebie aniołka chciał. Choć nie ma już Ciebie przy naszym stole, wciąż jesteś z nami, kochany sokole".

Najbardziej znane miejsce Wejherowskich Powązek to grób ks. prałata Edmunda Roszczynialskiego, dziekana wejherowskiego. Został zamordowany przez hitlerowców w listopadzie w 1939 roku. Trwa jego proces beatyfikacyjny.

Na Wejherowskich Powązkach pochowani zostali męczennicy z Piaśnicy, których szczątki ekshumowano z masowych grobów w 1946 r. Są wśród nich: burmistrz Karol Biliński oraz major Edward Łakomy, wójt gminy Wejherowo.

Niektórzy zmarli nie mają swoich grobów, ale są tablice. Upamiętniony jest kpt. Antoni Kasztelan, przez hitlerowców ścięty gilotyną w Królewcu w 1942 r. oraz płk Kazimierz Burczak, który służył w 1. Morskim Pułku Strzelców w Wejherowie i został zamordowany w Katyniu. Na cmentarzu znajduje się także zbiorowa mogiła byłych więźniów Stutthofu zmarłych w trakcie Marszu Śmierci.

Po zakończeniu wojny cmentarz był całkowicie zapełniony, poszerzono go tylko nieznacznie z powodu braku wolnych terenów. Zaczęły się też starania o nową lokalizację cmentarza. Pod koniec lat czterdziestych Dyrekcja Lasów Państwowych przekazała teren obecnego cmentarza śmiechowskiego miastu. Pierwszy pogrzeb odbył się w 1957 roku.

Nieopodal śmiechowskiej nekropolii znajduje się cmentarz żołnierzy radzieckich poległych w czasie walk w rejonie Wejherowa.
W oddalonych o około 10 km od Wejherowa w Lasach Piaśnickich znajdują się masowe groby pomordowanych przez hitlerowców na początku II wojny światowej. Szacuje się, że w Lasach Piaśnickich zamordowano około 12-14 tys. osób, przede wszystkim Polaków, głównie tzw. inteligencji. Do tej pory dzięki badaniom Elżbiety Grot, kustosza Państwowego Muzeum Stutthof w Sztutowie, ustalonych zostało ponad 850 nazwisk zamordowanych osób.

- 15 czerwca 1953 roku Piaśnicę odwiedził ks. wikary Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II - opowiada red. Regina Osowicka. - Po Kaszubach wędrował z grupą studentów krakowskich. Modlili się przy zbiorowym grobie kapłanów. Goście odwiedzili również wejherowską Kalwarię o czym przypomina tablica na frontonie kościoła Trzech Krzyży.

Corocznie w Piaśnicy odbywają się uroczystości ku czci osób pomordowanych.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki