18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie cmentarze. W sopockich nekropoliach powstają lapidaria znanych mieszkańców [ZDJĘCIA]

Kamila Grzenkowska
Grób matki Czesława Miłosza
Grób matki Czesława Miłosza Archiwum/Grzegorz Mehring
Na sopockich cmentarzach upamiętnieni zostaną znani mieszkańcy, zasłużeni dla miasta.

Każdego roku 1 listopada przy grobie ks. Ryszarda Rudzińskiego, na cmentarzu Katolickim w Sopocie, zbiera się grupa miłośników wspinaczki górskiej. Mimo iż duchowny zginął w górach na początku lat 70., to taternicy, i nie tylko, wciąż o nim pamiętają i spotykają się w miejscu jego spoczynku.

- To niesamowite, bo są to już poważni, starsi ludzie, a przychodzą tu regularnie od kilkudziesięciu lat - mówi ks. Kazimierz Czerlonek, proboszcz parafii Gwiazda Morza, która zarządza cmentarzem Katolickim.

Każdego roku w okolicach Wszystkich Świętych uwagę ks. Czerlonka zwraca także klepsydra umieszczana na jednym z drzew przy głównej alei cmentarza. Ktoś prosi w niej każdego roku o modlitwę za zmarłą tragicznie przed laty taterniczkę, która mieszkała na sopockim Brodwinie.

- Nie pamiętam nazwiska tej kobiety, ale w Sopocie na pewno nie ma jej grobu. Z tego co wiem, zginęła w Himalajach - zaznacza ks. Czerlonek. - Myślę, że to bardzo miłe, iż ktoś chce w ten sposób upamiętniać jej osobę.
Nie wiadomo, kto przygotowuje klepsydrę, ale robi to regularnie od wielu lat.

Wizyty na cmentarzu Żydowskim

We Wszystkich Świętych na sopockim cmentarzu Żydowskim, który się mieści tuż przy cmentarzach Katolickim i Komunalnym, można zauważyć dziesiątki kamyczków położonych na macewach. Mieszkańcy Trójmiasta, odwiedzając groby bliskich i krewnych w kurorcie, zaglądają także na tę nekropolię. Większość osób nie zna nikogo, kto tu spoczął, ale przychodzą tu, by upamiętnić także ich pamięć.

Wojciech Fułek, sopocki radny, zauważa, że w ostatnich latach można dostrzec coraz więcej kamyczków w tym miejscu. Mieszkańcy przychodzą tu nie tylko 1 listopada, aby upamiętnić zmarłych innych kultur.

Nowa tradycja?

Przed rokiem powstało w Sopocie Stowarzyszenie In Memoriam, które za cel postawiło sobie upamiętnianie i pielęgnowanie pamięci wybitnych sopocian. Barbara Kühn, założycielka stowarzyszenia, przyznaje, że zrodził się pomysł, by na obu cmentarzach kurortu utworzyć lapidaria poświęcone osobom znanym, mieszkającym w Sopocie bądź z niego pochodzącym, których grobów już nie ma, ale którzy byli pochowani właśnie w kurorcie. Członkowie stowarzyszenia będą sprawdzać informacje dotyczące zmarłych, m.in. w księgach poszczególnych kościołów.

- Wiemy, że na cmentarzu Komunalnym pochowano między innymi dawnego dyrektora Opery Leśnej, Hermanna Merza. Na pewno będziemy chcieli go upamiętnić, a także wybitnych pięciu architektów, dzięki którym zaprojektowane budynki możemy do dziś podziwiać w Sopocie - wylicza Kühn. Lapidaria mają też uczcić znanych nauczycieli, lekarzy i wybitnych przedstawicieli innych zawodów, zasłużonych dla miasta.

Na cmentarzu Komunalnym takie miejsce powstanie przy Kaplicy Herbstów.
- Otacza ją mur i to właśnie na nim będziemy umieszczać tabliczki z nazwiskami sopocian, których grobów już nie ma - zaznacza Barbara Kühn.

Na cmentarzu Katolickim z kolei przygotowano na ten cel kwaterę rodziców biskupa Karola Spletta. Tutaj ustawiono już kamienny obelisk, na którym będą się pojawiać nazwiska upamiętnianych osób.

Na grobach, które się zachowały, ale przez lata uległy zniszczeniu i np. nie widać na nich żadnych danych o zmarłym albo pozostał sam postument, członkowie In Memoriam będą ustawiać tabliczki informacyjne.

Nie będą to jednak ciche, niezauważone wydarzenia. Zanim w nekropolii uhonorowana zostanie konkretna osoba, stowarzyszenie będzie organizowało spacer śladami tego sopocianina. Tak było w przypadku architekta Paula Puchmüllera, którego spuściznę zainteresowani mogli podziwiać podczas spaceru zorganizowanego w Sopocie pod koniec października. Poświęcona mu tablica zostanie uroczyście odsłonięta 2 listopada. Tego samego dnia, od godz. 10 do 18, będzie można zajrzeć do wnętrz Kaplicy Herbstów na cmentarzu Komunalnym, która na co dzień jest zamknięta dla zwiedzających. Chętni będą mogli zapalić znicze.

Tego dnia, podobnie jak 1 listopada, przy kaplicy będzie się odbywać kwesta na jej renowację. Także 2 listopada, po zamknięciu kaplicy, o godz. 18, In Memoriam zaprasza miłośników historii Sopotu na "Mickiewiczowskie »Dziady« po sopocku". Inscenizacja, przygotowana przez uczniów Zespołu Szkół nr 1, będzie przypomnieniem wielkich sopocian, którzy budowali i rozsławiali miasto. Widowisko będzie można obejrzeć przed kaplicą.

Na sopockich nekropoliach spoczywają także rysownik Janusz Christa, pisarka Stanisława Fleszarowa-Muskat, tenisista stołowy Andrzej Grubba i matka Czesława Miłosza, Weronika.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Prezentujemy najciekawsze pomorskie nekropolie:

* Gdańskie Srebrzysko
* Sopockie cmentarze
* Nekropolie mennonickie na Żuławach
* Wejherowskie Powązki
* Cmentarne wzgórze w Gdyni z Krzyżem upamiętniającym ofiary epidemii cholery
* Szpęgawsk: las, który woła o pamięć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki