Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie atrakcyjne dla specjalistów

Kazimierz Netka
123rf
Wzrasta „ruchliwość” Polaków poszukujących pracy albo korzystniejszego, wyższego wynagrodzenia. Wyjeżdżamy za granicę, ale też w kraju są miejsca chętnie wybierane przez specjalistów. W czołówce rankingu znajduje się Trójmiasto.

- Województwo pomorskie jest atrakcyjnym regionem do życia i pracy – stwierdza Tomasz Robaczewski, kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Dane dotyczące salda migracji międzywojewódzkich pokazują, że Pomorskie jest w jednym regionów, do których najczęściej przyjeżdżają mieszkańcy z innych województw. Jak widać Pomorskie nie tylko utrzymuje wysoką pozycję w kraju, ale także zwiększa dodatnie saldo migracji międzywojewódzkich.

Szczegółowe analizy przeprowadziła firma rekrutacyjna Antal, wchodząca w skład grupy kapitałowej Work Service. O wynikach tych badań poinformował nas Andrzej Kubisiak - szef Biura Prasowego Work Service.

Specjaliści i menedżerowie są coraz bardziej otwarci na przeprowadzkę za pracą. Za najbardziej atrakcyjną destynację pracownicy uznali Wrocław. Relokacja zawodowa do stolicy Dolnego Śląska byłaby interesująca dla 39 procent z nich. 36 procent badanych przez firmę rekrutacyjną Antal chętnie przeprowadzi się zaś do Trójmiasta. Nadmorska aglomeracja wyprzedziła w tym roku Warszawę (31 proc.). Rekordowo mało Polaków rozważa obecnie migrację za granicę, ale za to zyskuje na znaczeniu chęć zwiedzania świata poprzez pracę – dodają eksperci Work Service.

Relokacja zawodowa coraz rzadziej jest koniecznością, coraz częściej – ciekawą propozycją. Lokalizacja jest jednym z kluczowych elementów przy podejmowaniu decyzji. Według opublikowanego w styczniu badania Aktywność specjalistów i menedżerów na rynku pracy, pracownicy najchętniej przyjęliby propozycję pracy we Wrocławiu (39 procent), Trójmieście (36 proc.) i Warszawie (31). Tuż za podium znalazły się Kraków (29) oraz Poznań (28). Kolejne miasto w zestawieniu, Katowice, zdobyło 11 procent głosów respondentów.

- W Polsce umacnia się mobilny rynek pracy – wyjaśnia Joanna Kucza, menedżer marketingu i PR w Antal. - Dzieje się to po części za sprawą młodszych pokoleń specjalistów i menedżerów, których przedstawiciele są mniej przywiązani do struktur czy miejsca zatrudnienia i otwarci na częstsze zmiany, także lokalizacyjne. Świadomi swoich celów zawodowych pracownicy kierują się coraz bardziej atrakcyjnością samej zawartości pracy, niż chęcią zapuszczenia korzeni w jednym miejscu.

Jednocześnie spada zainteresowanie migracją zarobkową poza Polskę. Według raportu Migracje zarobkowe Polaków grupy Work Service, pod koniec 2016 r. wyjazd rozważało 11,9 procent aktywnych lub potencjalnych uczestników krajowego rynku pracy. To najniższy wynik od momentu rozpoczęcia badania we wrześniu 2014 roku.

- Rekordowo niskie zainteresowanie wyjazdem do pracy za granicę wynika z jednej strony z niestabilnej sytuacji i niższego poziomu bezpieczeństwa w zachodniej Europie – komentuje Andrzej Kubisiak z Work Service SA. - Jednocześnie zmieniają się powody emigracji. Poprawiająca się sytuacja na polskim rynku pracy powoduje, że bezrobocie przestało wypychać młodych ludzi z kraju. Obecnie nowe pokolenie szuka szansy zwiedzania świata poprzez pracę za granicą. Taki powód wyjazdów znajduje się już na drugim miejscu i wskazuje go 27 procent potencjalnych emigrantów.

Pracodawcy muszą jednak pamiętać, że relokacja zawodowa, nawet w obrębie Polski, pozostaje dla większości pracowników krokiem trudnym. Kluczowa jest więc znajomość oczekiwania względem potencjalnej relokacji zawodowej.

- Główną odpowiedzialność za zwiększenie mobilności zawodowej Polaków ponoszą pracodawcy, którzy mają bezpośredni wpływ na redukcję ryzyka związanego z przeprowadzką. W grę o mobilne talenty coraz mocniej będą wchodzić też lokalne instytucje. Będziemy obserwować intensyfikację promocyjnych działań ośrodków miejskich na rzecz zachęcenia mieszkańców innych regionów kraju do przeprowadzki i zasilenia ich lokalnego rynku pracy – podsumowuje Joanna Kucza, menedżer marketingu i PR w Antal.

Tomasz Robaczewski – kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku, swą opinie na temat atrakcyjności województwa pomorskiego, dokumentuje wyciągiem z Banku Danych Lokalnych, opracowanego przez Główny Urząd Statystyczny. Bank Danych pokazuje zjawisko migracji międzywojewódzkiej na pobyt stały.

W 2011 do Pomorskiego przyjechało o 2618 osób więcej niż wyemigrowało. W następnych latach ta przewaga wynosiła kolejno: 2437, 3240, 3059 i 3344 osoby w 2015 roku. Pod względem wielkości plusowych migracji międzywojewódzkich wyprzedzają Pomorskie jedynie woj. mazowieckie (w 2015 roku 12 385 osób więcej przybyło tam niż wyjechało do innych województw) i małopolskie ( + 3770). Największe straty ponosi woj. lubelskie, gdzie w 2015 roku różnica w migracjach między województwami wyniosła minus 4814 osób (źródło: dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki