Pomorski system ratownictwa unikatowy na skalę kraju

Projekt będzie podstawą do finansowania przedsięwzięć związanych z poprawą sytuacji. Na ten cel przeznaczono ponad 10 mln euro unijnych dotacji - poinformowali wczoraj przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Wojewódzkiego, podczas pierwszej prezentacji programu i mapy zagrożeń.

Podstawą do opracowania mapy były informacje przekazywane przez starostwa. Wynika z nich, że powiaty najmniej obawiają się terroryzmu. O wiele bardziej prawdopodobne jest, według starostów, wystąpienie awarii, np. energetycznych, zwłaszcza w Gdyni, Gdańsku, a także w powiatach: Człuchów, Sztum i Kwidzyn; katastrof budowlanych - w Gdyni i Gdańsku, a także w powiatach: Człuchów, Chojnice, Tczew; klęsk ekologicznych - w Sopocie, Gdańsku i na terenie powiatu malborskiego.

Naruszenia porządku publicznego, czyli np. ataki pseudokibiców, najczęściej mogą się zdarzać w Trójmieście oraz w powiatach Starogard Gd. i Sztum. Natomiast powodzie i podtopienia mogą wystąpić w Sopocie oraz w powiatach: gdańskim, nowodworskim, malborskim, tczewskim, kwidzyńskim - wynika z informacji, przedstawionych przez Wiesława Byczkowskiego, wicemarszałka województwa.

Dzięki koncepcji wiadomo więc, gdzie i jakich kataklizmów można się spodziewać. Teraz pora na tworzenie systemu przeciwdziałania, a przynajmniej łagodzenia ich skutków. Dlatego zarząd województwa postanowił przeznaczyć na ten cel niemałą kwotę, bo 10,6 mln euro, z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Zdaniem Jana Kozłowskiego, marszałka województwa, znaczących zmian na lepsze możemy spodziewać się dopiero po urzeczywistnieniu projektów, które uzyskają dotacje. Prośby o dofinansowanie mogą składać np. policja, straż pożarna, Morska Służba Poszukiwania i Ratownctwa, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Przyjmowanie wniosków o przydział pieniędzy zacznie się 16 listopada br. Wspierane będą przedsięwzięcia, których koszt realizacji wynosi co najmniej 1 mln zł.
Priorytetowo zostanie potraktowane np. doskonalenie systemów łączności (umożliwiające lepsze porozumiewanie się policji i straży pożarnej) czy zakup sprzętu.