W piątek, 1 marca doszło do pożaru mieszkania znajdującego się w gdyńskiej dzielnicy Pogórze. Ogień rozprzestrzenił się po znacznej części lokum przy ul. Żeliwnej, a ocalały właściwie tylko łazienka i toaleta. Spłonęły między innymi meble, posadzki, wyposażenie oraz ubrania. Szczęśliwie, lokatorom udało się uciec. Pani Katarzyna, która jest w zaawansowanej ciąży, mieszkała tutaj z kilkuletnim dzieckiem.
W krótkim czasie rozpoczęto organizację wsparcia. W pomoc włączyła się pani Nikola Raczko, która mieszka na sąsiedniej ulicy. Dzięki informacjom rozpowszechnianym różnymi kanałami społecznościowymi udało się błyskawicznie rozpocząć zbiórkę pieniędzy, a także potrzebnych mebli, między innymi stołu i szafy. Udało się także skompletować ubrania dla całej rodziny. Pożar jednak był na tyle zaawansowany, że jest konieczne przeprowadzenie generalnego remontu.
- Najbardziej potrzeba ludzi. Wczoraj była grupa szkolna, przeszło 20 osób i to na prawdę bardzo sprawnie poszło - przyznała Pani Nikola i dodała, że na ten moment jest potrzebna emulsja unigrunt i gładź szpachlowa, a także pomoc fachowca do wstawienia okna.
W pomoc włączył się także gdyński MOPS.
Jak można pomóc pogorzelcom z Pogórza?
Każdy, kto chce wesprzeć rodzinę, może skontaktować się z panią Nikolą Raczko za pomocą mediów społecznościowych.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?