Rosjanki, Włoszki oraz Belgijki to siatkarskie reprezentacje, z którymi w Ankarze zmierzą się podopieczne selekcjonera Jacka Nawrockiego. Rosjanki i Włoszki to absolutny top. W 2012 roku na igrzyskach w Londynie grały w ćwierćfinałach i ostatecznie sklasyfikowane zostały na miejscach 5-8. Na mistrzostwach świata we Włoszek reprezentanki Italii sklasyfikowane zostały na 4 miejscu, a Sborna na 6. W końcu na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Holandii i Belgii obie te ekipy spotkały się w ćwierćfinale. Rosjanki wygrały 3:1, a potem w wielkim stylu sięgnęły po złote medale.
To pokazuje, że faworytkami "polskiej" grupy B w Ankarze będą właśnie te ekipy. A jest jeszcze silna drużyna Belgii. Można się więc poważnie zastanawiać, czy nasze siatkarki stać będzie na podjęcie równorzędnej walki. Oby tak się stało, bo droga do Rio nie zamyka się tylko w Turcji. Trzeba jednak powalczyć o miejsce w interkontynentalnym turnieju.
Trener Andrzej Niemczyk mówi o szansach naszej reprezentacji
Foto Olimpik/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?