Mistrzostwa Europy siatkarzy 2021: Polska - Serbia
Po nieudanym sobotnim półfinałowym meczu ze Słowenią, przegranym 1:3, nasi reprezentanci pokazali siłę w spotkaniu o brązowe medale mistrzostw Europy. W niedzielny wieczór w hali w Spodku więcej było uśmiechów na twarzach Polaków. Więcej też było luzu, chociaż nie wiązało się to z rozluźnieniem. Wiadomo, że mecze o trzecie miejsce na dużych turniejach są zawsze trudne dla ambitnych sportowców, którzy dzień wcześniej stracili nadzieje na udział w finale. I Serbowie mieli z tym znaczący problem.
Kto wie, jak ta faz finałowa potoczyłaby się, gdyby nasi siatkarze nadal grali w Ergo Arenie? To w hali na granicy Gdańska i Sopotu biało-czerwoni byli niesieni przez kilka tysięcy gardeł. Opłaciło się, bo energia "przepłynęła" na zawodników, co udowodnili miażdżąc Finlandię, a następnie Rosję. W sobotę w Katowicach bezpośredni obserwatorzy, takiego żywiołu na trybunach nie zauważyli. A były momenty "na styku", które mogłyby dać w końcowym rozrachunku więcej radości.
Vital Heynen i jego zawodnicy zakończyli w niedzielę, 19 września 2021 roku zadanie, sięgając po brązowy medal mistrzostw Europy. W meczu z Serbią Polakom szło bardzo dobrze, a wręcz koncertowo w drugiej odsłonie. Było na tyle dobrze, że nawet rozgrywający Fabian Drzyzga błysnął klasycznym atakiem pomiędzy rękoma dwóch blokujących. W polu zagrywki znów z bardzo dobrej strony pokazał się Jakub Kochanowski. Ręki w ataku nie zwalniali Wilfredo Leon oraz Bartosz Kurek, a w grze blokiem popisywał się Piotr Nowakowski.
Polacy w grupie 4 września w Krakowie pokonali Serbów po zaciętym spotkaniu 3:2. W meczu o brązowy medal mistrzostw Europy już takiej dramaturgii nie było i 19 września 2021 roku biało-czerwoni wygrali 3:0.
Fakty są jednak takie, że pod wodzą trenera Vitala Heynena Polska miała zdobyć medal igrzysk olimpijskich. Uważana za jedną z najmocniejszych w historii kadra biało-czerwonych nie sprostała temu zadaniu, ulegając w ćwierćfinale 2:3 Francji. W turnieju pocieszenia, jakim stały się mistrzostwa Europy, współorganizowane przez Polskę, miała być walka o złoto. Tymczasem po raz kolejny na drodze naszym siatkarzom stanęła reprezentacja liczącej 2 miliony mieszkańców Słowenii.
Polska - Serbia 3:0 (25:22, 25:16, 25:22)
Polska: Drzyzga 3, Kurek 11, Leon 14, Kubiak 4, Kochanowski 9, Bieniek 2, Zatorski (libero) oraz Nowakowski 7, Kaczmarek 3, Wojtaszek (libero), Fornal
Serbia: Jovović, Kovacević 6, Ivović 10, Atanasijević 9, Podrascanin 5, Lisinac 2, Peković (libero) oraz Luburić 3, Majstorović (libero), Krsmanović 4, Todorović , Petrić
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?