To był świetny mecz Polaków. Wreszcie. Po bardzo słabym spotkaniu z Macedonią nasza drużyna z Izraelem pokonała naprawdę dobry futbol. Trener Jerzy Brzęczek postawił na dwóch napastników Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Piątka było strzałem w dziesiątkę. Żal Piątka marnować na ławce rezerwowych, a Lewandowski pokazał, że świetnie czuje się też jako rozgrywający piłkę ze środka pola.
CZYTAJ TAKŻE: Piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
Od początku spotkania to nasi piłkarze byli stroną dominującą. Była dobra gra, ciekawe akcje, sytuacje bramkowe. I już w pierwszej połowie padł pierwszy gol dla biało-czerwonych. Kapitalnym podaniem ze środka pola w pola karne popisał się Lewandowski, piłkę odegrał Tomasz Kędziora, a Piątek silnym strzałem zdobył gola. To czwarty gol Piątka w szóstym występie w drużynie narodowej.
Druga połowa spotkania zaczęła się spokojnie. Polacy nie forsowali tempa, ale jak włączyli drugi bieg, to rywale nie wiedzieli co się dzieje na boisku. Najpierw bardzo ładną akcję przeprowadził Grosicki, po której rywal zagrał piłkę ręką, a ewidentny rzut karny na bramkę zamienił Lewandowski. Chwile później znakomitym podaniem popisał się Piotr Zieliński, a Grosicki strzałem z pierwszej piłki podwyższył wynik spotkania. To nie był koniec. Na kilka minut przed końcem spotkania, po podaniu Arkadiusza Milika, wynik spotkania ustalił Damian Kądzior, który na boisku przebywał od zaledwie siedmiu minut. Biało-czerwoni mają na koncie 12 punktów po czterech meczach i drugi w tabeli Izrael wyprzedzają już o pięć punktów. To była wreszcie taka reprezentacja, jaką chcą oglądać kibice, dynamiczna, grająca ciekawie i skutecznie. Bez wątpienia to był najlepszy mecz drużyny narodowej za kadencji trenera Brzęczka.
CZYTAJ TAKŻE: Na kogo może trafić Lechia w Lidze Europy?
- Mówiłem po meczu z Macedonią, że trzeba poczekać na dobrą grę. Z Izraelem zagraliśmy bardzo dobry mecz, strzeliliśmy cztery bramki i to najważniejsze. Współpraca z Robertem układała się bardzo dobrze i gra na dwóch napastników nam służy. Wygraliśmy cztery mecze w eliminacjach i chcemy wygrywać dalej - powiedział po meczu Piątek.
"Moment, który uświadomił fanom piłki, że ten sezon Ligi Mistrzów jest najlepszy pod każdym względem…", czyli najlepsze memy po finale Ligi Mistrzów
Agencja TVN / x-news
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?