Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska męczyła się z Kosowem w pierwszym meczu turnieju preeliminacji mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Świetny Moryto

Paweł Kotwica
Najskuteczniejszy w polskim zespole Arkadiusz Moryto.
Najskuteczniejszy w polskim zespole Arkadiusz Moryto. Karolina Misztal/Polska Press
W pierwszym meczu turnieju preeliminacyjnego mistrzostw świata piłkarzy ręcznych, rozgrywanego w portugalskim Pavoa de Varzim, Polska wygrała z Kosowem. W sobotę gramy z Cyprem, a w niedzielę z Portugalią.

Polska - Kosowo 30:19 (13:12)

Polska: Wyszomirski (2 obrony), Morawski (10 obron) - Krajewski, Nogowski 3 – Chrapkowski 1, T. Gębala 2, Genda 2 – Makowiejew 1, Gierak 1 – Paczkowski 1, Przybylski 5, Krieger - Moryto 10 (3) - M. Gębala, Syprzak 4 (1).

Karne. Polska: 4/5. Kosowo: 1/3.
Kary. Polska: 6 minut. Kosowo: 6 minut.

Przebieg: 0:1, 1:1, 1:2, 3:2, 3:4, 4:4, 4:7, 6:7, 6:8, 8:8, 8:9, 9:9, 9:10, 12:10, 12:12, 13:12 - 15:12, 15:13, 16:13, 16:14, 17:14, 17:15, 21:15, 21:16, 23:16, 23:17, 26:17, 26:19, 30:19.

Do 40 minuty to był słaby mecz naszej drużyny, w pierwszej połowie bardzo słaby. Jeśli Polacy utrzymają ten poziom, z Cyprem powinni sobie poradzić, ale na Portugalię na pewno to nie wystarczy.

W meczowej „16” nie znalazł się jedynak z PGE VIVE Kielce, Sławomir Szmal, w składzie nie było także Marka Daćki i Michała Daszka. Pierwszy w historii pojedynek Polski z Kosowem dość zaskakująco miał historię, bowiem przewaga „biało-czerwonych” zaczęła się budować dopiero po 40 minutach. Do tego momentu ambitnie grający Kosowianie raz za razem zaskakiwali ospale grających Polaków i kilka razy obejmowali prowadzenie, momentami nawet dwubramkowe. Dopiero kilka ofensywnych, prostych błędów rywala w końcówce pierwszej połowy sprawiło, że do przerwy prowadziliśmy. Ale tylko różnicą jednego gola. Jedynym jasnym punktem naszego zespołu był Arkadiusz Moryto, który w 30 minut zdobył sześć bramek, prawie połowę dorobku drużyny trenera Piotra Przybeckiego. Nieźle bronił również Adam Morawski.

W drugiej połowie nasi zawodnicy zaczęli się nieco żwawiej poruszać w obronie, a w ataku nareszcie przeprowadzili kilka składnych akcji, z czym w pierwszej połowie był problem. Poza tym zawodnicy z Kosowa zaczęli szybko tracić siły. W 44 minucie prowadziliśmy 21:15 i już do końca meczu nasi szczypiorniści powiększali prowadzenie.

Do następnej rundy kwalifikacji awansuje tylko zwycięzca turnieju.

W drugim piątkowym meczu, Portugalia rozgromiła Cypr 47:16 (22:7).

Program kolejnych spotkań
Sobota, 13 stycznia: Portugalia – Kosowo, godz. 19 (TVP Sport), Polska – Cypr, godz. 21.30 (TVP Sport).
Niedziela, 14 stycznia: Kosowo – Cypr, godz. 16.30, Portugalia – Polska, godz. 19 (TVP Sport).

**

Turniej prekwalifikacyjny do MŚ pierwszym poważnym sprawdzianem kadry Przybeckiego. "Jeżeli nie chcemy wypaść z obiegu, po prostu trzeba to wygrać"**

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki