- Nie zamierzamy się odwracać od klubu podczas spotkań, bo nie jesteśmy kibicami sukcesu - mówi dla serwisu SportoweFakty.pl Sebastian Budzyła, przewodniczący Klubu Kibica "Kociewskie Diabły".
- Byliśmy z Polpharmą w najlepszych chwilach, będziemy także teraz, kiedy nas najbardziej potrzebuje. Nie możemy jednak pozostać obojętni wobec robienia sobie pośmiewiska z naszego zespołu, tradycji oraz barw. Gra oraz zaangażowanie naszej drużyny nie przypomina poziomu ekstraklasy - dodaje.
Rzeczywiście, w grze Polpharmy trudno znaleźć pozytywy. Drużyna niemal każde spotkanie przegrywa z kretesem. Trenera Tomasza Jankowskiego, który ostatnio przejął stery w drużynie, czeka nie lada wyzwanie.
O szybką rehabilitację "Farmaceutom" łatwo nie będzie. W najbliższy poniedziałek drużyna zagra na wyjeździe z aktualnym mistrzem Polski - Stelmetem Zielona Góra. Murowanym faworytem tego pojedynku będą gospodarze i każdy inny wynik, tylko tylko pewne ich zwycięstwo, urośnie do miana niespodzianki lub nawet sensacji.
Źródło:www.SportoweFakty.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?