Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politycy zdecydują o odstrzale wilków, dopiero gdy te zwierzęta kogoś zaatakują lub zabiją - mówi znany profesor Henryk Okarma

Piotr Furtak
Piotr Furtak
- Wilk to niebezpieczne zwierzę, ale szans na odstrzał na razie nie ma. Być może pojawi się, gdy wilki zaatakują, albo zabiją człowieka - mówi profesor Henryk Okarma.

Kilkudziesięciu leśników, myśliwych, przedstawicieli Polskiego Związku Łowieckiego, uczestniczyło w spotkaniu z profesorem Henrykiem Okarmą, jednym z najbardziej znanych w Polsce znawców tematyki wilka. Spotkanie zorganizowano w siedzibie Nadleśnictwa Dretyń.

W okolicach Miastka, Białego Boru, ale też Koczały, Czarnego, Człuchowa... temat jest w ostatnim czasie bardzo "gorący", dlatego też nadleśniczy Nadleśnictwa Dretyń zorganizował spotkanie podczas którego profesor Okarma miał odpowiedzieć na wszelkie pytania związane z wilkami. Podczas wykładu mówił między innymi o problemach z policzeniem polskiej populacji wilka, ale też o mitach związanych z wilkami.

To nie jest prawda, że od II wojny światowej żaden człowiek nie został zabity przez wilka. Zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych takie przypadki były.

Czy powinniśmy się ich bać? - to jedno z kluczowych pytań zadawanych podczas spotkania.
- Wilk jest gatunkiem dla człowieka potencjalnie niebezpiecznym - mówił profesor Okarma odpowiadając na pytanie burmistrz Karaśkiewicz. - To nie jest prawda, że od II wojny światowej żaden człowiek nie został zabity przez wilka. Zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych takie przypadki były. W USA długo prowadzono kampanię, która opierała się na stwierdzeniu, że "nigdy zdrowy wilk nie zagryzł w Stanach Zjednoczonych człowieka". Ten slogan przestano lansować, gdy wilki zagryzły jednego, drugiego czy trzeciego joggera. To były te wilki, które straciły dystans do człowieka. Takie przypadki są rzadkie, ale jako odpowiedzialny człowiek mówię, że jednak mogą się zdarzyć. Takich przypadków jest bardzo mało, ale mogę zapytać, czy jeśli to zdarzy się w mojej rodzinie, to będzie dla mnie mało czy dużo? Trzeba mówić wprost - jeśli spotykamy wilka, który zachowuje się dziwnie, nie boi się człowieka, podchodzi do zagrody w biały dzień, to trzeba od razu zgłaszać. To są osobniki określane często jako "zuchwałe". Nie możemy mówić - "Nie bójmy się wilka". Trzeba być czujnym wobec tego gatunku.

Według profesora konieczny jest kontrolowany odstrzał wilka.
- Wilk musi zachowywać dystans do człowieka - mówił Henryk Okarma. - Tam, gdzie się na wilki poluje, ten dystans jest większy. Dla mnie najprostszą metodą skrócenia tego dystansu, jest pewien kontrolowany odstrzał. Wówczas wilki bardzo szybko się nauczą, że człowiek nie jest taki łagodny, jak się wydawało. Ludzie, którzy myślą inaczej mówią, że koegzystencja z wilkiem jest możliwa, ale to my się musimy zmienić. My musimy stosować lepsze środki zabezpieczania inwentarza, lepiej chronić nasze dzieci, nie puszczać ich na grzyby itd. To są dwie różne filozofie. Dla mnie najprostszą metodą jest kontrolowany odstrzał.

Szans na odstrzał wilka na razie nie ma. Być może pojawi się, gdy dojdzie w Polsce do poważnego przypadku, gdzie wilki zaatakują, albo zabiją człowieka

Odpowiadając na pytania z sali o to, czy jest szansa na to, że w najbliższym czasie prawo zostanie zmienione w taki sposób, że redukcja wilczej populacji będzie faktycznie możliwa, biolog odpowiadał, że nie.

- Szans na odstrzał wilka na razie nie ma - mówił Henryk Okarma. - Być może pojawi się, gdy dojdzie w Polsce do poważnego przypadku, gdzie wilki zaatakują, albo zabiją człowieka. Wtedy politycy nie będą się zbyt długo zastanawiali, tylko padnie hasło: Strzelamy. Czekamy na wydarzenie ekstremalne. Jako biolog jestem temu przeciwny. To nie powinno być wahadełko...

Druga część spotkania w siedzibie Nadleśnictwa Dretyń poświęcona była "Zagrożeniom współczesnego łowiectwa". Profesor Okarma mówił między innymi o stratach powodowanych przez bobra, o coraz poważniejszych kłopotach z łosiami oraz o "wmanewrowaniu" myśliwych w odstrzał dzików w ramach walki z ASF.

Politycy zdecydują o odstrzale wilków, dopiero gdy te zwierz...

Wilki atakują. W pobliżu Słupska zagryzły jelenia

POLECAMY NA STREFIE AGRO:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki