Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci zabezpieczyli 330 kilogramów suszu tytoniowego [ZDJĘCIA]

red.
Policjanci odnaleźli i zabezpieczyli 330 kilogramów suszu tytoniowego. W związku z informacją, jaką zdobyli, przeszukali dom i garaż mieszkańca gminy Brusy. Funkcjonariusze znaleźli też sprzęt do ważenia i porcjowania tytoniu. Teraz sprawdzają na jaką kwotę uszczuplono skarb państwa z tytułu niezapłaconych podatków i należności celnych. 38-latek odpowie za złamanie przepisów wynikających z Kodeksu Karnego Skarbowego.

Policjanci z Posterunku Policji w Brusach otrzymali informację, że jeden z mieszkańców gminy posiada tytoń bez skarbowych znaków akcyzy. Funkcjonariusze na podstawie nakazu prokuratora przeszukali posesję, którą zamieszkuje 38-latek. W garażu jego domu znaleźli suszone liście tytoniu, które przechowywane były w dwóch kartonach. Policjanci zważyli odnaleziony susz – jego łączna waga to 330 kilogramów. Oprócz tego, podczas przeszukania garażu, mundurowi zabezpieczyli również akcesoria do ważenia i porcjowania suszu tytoniowego.

Śledczy, którzy pracują nad tą sprawą muszą ustalić kwoty należności celnych, kwoty podatku VAT oraz uszczuplenie z tytułu podatku akcyzowego, które powstało w związku z posiadaniem tytoniu. Na tej podstawie mieszkaniec gminy Brusy usłyszy zarzuty.

Kto posiada celem sprzedaży wyroby bez wymaganych znaków akcyzy podlega karze grzywny albo karze ograniczenia wolności do lat trzech. Czyn ten stanowi przestępstwo w myśl przepisów Kodeksu Karnego Skarbowego.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki