Ze statystyk, do których dotarliśmy, a które obejmują okres od początku akcji policjantów do podpisania porozumienia z resortem (czyli między 10 lipca a 8 listopada tego roku), wynika, że drastycznie spadła liczba wystawionych mandatów na Pomorzu. Co ciekawe, było też bezpieczniej - odnotowano bowiem mniejszą liczbę wypadków.
Od 10 lipca do 8 listopada 2017 roku było 998 takich zdarzeń drogowych. Wystawiono 56 572 mandaty. Rok później w tym okresie po bloczek policjanci sięgali dużo rzadziej, bo zaledwie 7419 razy. Zdarzyły się natomiast 932 wypadki.
- Znam przypadki, w których niektórzy przełożeni niższego szczebla, chcąc najwyraźniej wypaść lepiej, wymagali określonej liczby mandatów - mówi kom. Józef Partyka. - Zależy nam na tym, żeby do takich praktyk nie wracać - dodaje.
Funkcjonariusze ze związku zauważają, że ich pouczeniowa akcja doprowadziła także do wzrostu zaufania wobec funkcjonariuszy.
- Ważne, by zachować zdrowy rozsądek - ocenia tymczasem dr Cezary Tatarczuk, dziekan WSAiB im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni, były policjant z Pomorza.
Podkreśla, że należy monitorować poziom bezpieczeństwa. - Jeżeli np. zrównoważenie liczby mandatów do liczby pouczeń stosowanych na drogach przyniesie skutek i na stałe zmniejszy się częstotliwość wypadków, oznacza, że to dobre rozwiązanie - mówi doktor Tatarczuk.
Zastrzega jednak, że mandat karny, np. za wykroczenie na drodze, pozostanie dłużej w pamięci kierowcy. - Taka sankcja jest dotkliwsza, pełni funkcję bardziej wychowawczą niż pouczenie, które za chwile może wypaść z głowy - zauważa. I podsumowuje: - Rozwiązania obejmujące dotkliwe sankcje za wykroczenia, np. na drogach, stosowane są coraz częściej w wielu zachodnich państwach Unii Europejskiej.
W wydziale Ruchu Drogowego KWP w Gdańsku usłyszeliśmy, że nie było oficjalnych pism, wskazujących liczbę mandatów, które wystawić muszą policjanci, aby „spełnić normę” . Poinformowano naszą redakcję, że zadaniem funkcjonariuszy jest dbanie o bezpieczeństwo i zapewniono, że każdy policjant samodzielnie ocenia, czy dany przypadek kwalifikuje się do pouczenia czy mandatu.
Czytaj też: Protest policjantów w Warszawie 2.10.2018. Dwadzieścia autobusów i 1000 policjantów z Pomorza pojechało na manifestację do stolicy [zdjęcia, film]
- Oficjalnie „norm mandatowych” nikt nie potwierdzi, ale znam przypadki, w których przełożeni niższego szczebla - być może chcąc wypaść lepiej na tle innych jednostek - wymagali od swoich podwładnych, by ci określoną liczbę mandatów wystawiali - mówi kom. Partyka. - Liczę na to, że po proteście takie praktyki się zakończą. Tym bardziej że zarówno minister spraw wewnętrznych, jak komendant główny i wojewódzki, podkreślali, że nie wymagają statystyki w zakresie nakładania mandatów na obywateli - podsumowuje.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?