Policjanci będą kontrolować, czy osoby objęte kwarantanną pozostają w domach. Przyjdą do mieszkań albo… zadzwonią

Otrzymaliśmy liczne pytania o bezpieczeństwo publiczne Polaków i warunki odbywania kwarantanny. Pojawiają się nowe zakażenia. Teraz liczba pacjentów objętych kwarantanną nie jest tak duża jak we Włoszech czy Francji, ale chcemy wprowadzić metody ścisłej kontroli osób znajdujących się w kwarantannie. Razem z policją chcemy zapewnić im bezpieczeństwo i niezbędną opiekę w tej trudnej sytuacji

– zapowiedział prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia na konferencji prasowej we wtorek 10 marca 2020 r.

Jak zapowiedział, codziennie funkcjonariusze policji w porozumieniu ze służbami sanitarnymi będą sprawdzać, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w domach oraz czy nie jest im potrzebna pomoc.

Jeżeli pacjent jest objęty kwarantanną domową, to musi być odpowiedzialny i nie narażać innych na ryzyko. Przypomnę, że złamanie kwarantanny może podlegać karze wynikającej z Kodeksu karnego lub nakładanej przez służby sanitarne. Apeluję o rozsądek. Jeśli jesteśmy objęci kwarantanną, to mamy obowiązek być w miejscu kwarantanny

– dodał minister.

W środę 11 marca 2020 r. do sprawy odniosła się Komenda Główna policji, w której komunikacie czytamy: „Policjanci będą przynajmniej raz na dobę sprawdzać, czy osoby te znajdują się w miejscu kwarantanny oraz czy nie potrzebują pomocy. Zebrane informacje będą przekazywane do służb sanitarnych i wojewodów. Sprawdzenie ma się odbywać głównie telefonicznie. Kontakt z policjantami ma zapewnić bezpieczeństwo zarówno funkcjonariuszom jak i osobom objętym kwarantanną. Czynności wykonywać będą tylko i wyłącznie funkcjonariusze umundurowani.”