Była ona wymierzona przeciwko pedofilom działającym w internecie.
- Jednego dnia na terenie prawie całego kraju funkcjonariusze przeszukali łącznie 117 domów i mieszkań oraz firm. Zatrzymano 138 osób. Zabezpieczono też m.in. 144 komputery stacjonarne i laptopy, a także twarde dyski, ponad 12 tys. płyt CD/DVD, dyskietki, kasety VHS oraz karty pamięci i telefony komórkowe, a także broń, narkotyki i ostrą amunicję - wyjaśnia podinsp. Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji w Warszawie.
Na trop kwitnącego w internecie procederu wpadli przed kilkoma miesiącami policjanci z Katowic, którzy monitorowali sieć pod kątem rozpowszechniania zdjęć i filmów z pornografią dziecięcą. Dość szybko udało im się ustalić dane siedmiu tysięcy osób z całego świata, którzy uczestniczyli w wymianie zakazanych plików.
Funkcjonariusze informacje dotyczące mieszkańców innych krajów przekazali tamtejszym organom ścigania, a sami skoncentrowali się na biorących udział w wymianie pedofilskich plików Polakach. W środę akcja "Simone" weszła w ostatnią fazę. Rozpoczęły się zatrzymania.
- Trwają przesłuchania. Część z zatrzymanych przyznała się już do winy - dodaje podinsp. Sokołowski.
Na Pomorzu w ramach akcji "Simone" zatrzymano i przesłuchano na razie siedem osób. Zabezpieczono też dziewięć komputerów i pięć tysięcy płyt CD. Zostaną one przekazane biegłym, którzy ocenią, czy na tych nośnikach znajdują się zakazane polskim prawem treści.
Takiej samej ocenie zostanie poddany materiał dowodowy, zabezpieczony przez policjantów w pozostałych województwach.
Za posiadanie i rozpowszechnianie treści pedofilskich grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?