Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja chce likwidacji dyskotek z bijatykami

Janina Stefanowska
Zdecydowaną walkę z rosnącą falą bójek i pobić przed dyskotekami podejmuje kartuski komendant policji podinsp. Jacek Formela. Zapowiedział konsekwentne działania wobec tych placówek, gdzie najczęściej dochodzi do awantur i spotkań zakończonych na pięści.

Szef policji będzie dążył do zamknięcia lokali o złej sławie. Najpierw chce składać wnioski o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu w tych miejscach. Powód? W 2008 roku na terenie powiatu kartuskiego doszło do 25 bójek i pobić, jest to o pięć przypadków więcej niż rok wcześniej. Jednak wielu poszkodowanych nie zgłasza pobić na policję.

O tym, że wyjście do lokalu rozrywkowego może się zakończyć tragicznie, wiedzą dobrze w Elblągu. To tutaj śmiertelnie pobity został Paweł M. w lipcu 2007 r. Przez kilka miesięcy toczyła się sprawa sądowa, zapadły wyroki. Zdaniem policji, to zdarzenie zmieniło nastawienie właścicieli lokali rozrywkowych w mieście do kwestii bezpieczeństwa.

- W piątek podsumowujemy akcję Bezpieczny Lokal, która trwała od roku - informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego`policji w Elblągu. - Właściciele coraz częściej stosują monitoring.
Ale monitoring nie wystarczył, by uchronić młodego mężczyznę od pobicia w Kamienicy Szlacheckiej (pow. kartuski) w sobotnią noc. Ponad dwudziestoletni mężczyzna wychodził z lokalu, gdzie odbywała się dyskoteka. Tuż za drzwiami został mocno uderzony przez nieznanych sprawców. Stracił przytomność. Napastnicy skopali ofiarę. Dyskotekowicz odjechał spod lokalu karetką do szpitala. Lekarze stwierdzili u niego złamanie żuchwy.

- Komendant policji w Kartuzach podjął decyzję, że w przypadku powtarzających się wybryków chuligańskich pod dyskotekami, będzie wnioskował do wójtów i burmistrzów o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu w tych placówkach - mówi Jarosława Krefta, rzecznik policji w Kartuzach. - To właśnie bywalcy dyskotek, zazwyczaj pod wpływem alkoholu, uczestniczą w bójkach i pobiciach.

Część z nich wyżywa się na samochodach, wybijając szyby, niszcząc kołpaki. Zdarza się, że pijani napastnicy atakują przypadkową osobę, która staje się ofiarą kumpelskich wygłupów.
W karnawale dyskoteki cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza w małych wiejskich ośrodkach - policjantom z Kartuz dobrze znane są dyskoteki - w Kamienicy Szlacheckiej i Gowidlinie. Na razie poprawiła się sytuacja w Kartuzach i Sierakowicach.
Aby zapewnić klientom dyskotek bezpieczeństwo, ich właściciele zatrudniają ochroniarzy, instalują monitoring. - Z mojego doświadczenia wiem, że ochroniarze zajmują się wyłącznie pilnowaniem porządku wewnątrz lokali - mówi Bogdan Rasielewski, szef agencji ochrony Mars w Kartuzach. - Raczej nie wychodzą poza obręb chronionych obiektów.

Na inny pomysł wpadli menedżerowie dyskoteki Blue Star w Dzierżążnie.
- Puszczamy muzykę disco polo, dla trochę starszych nastolatków i przychodzą ludzie, którzy chcą się dobrze bawić, tańczyć - mówi Dominik Gawęcki, menedżer dyskoteki. - Muzyka techno przyciąga młodych, którzy idą na dyskotekę, by zwrócić na siebie uwagę. Często wspomagają się narkotykami. My nie musimy mieć ochroniarzy przy wejściach, bo przed niepożądanymi osobnikami chroni nas muzyka.

Bezpiecznie po dyskotece
Rozmowa z podinsp. Jackiem Formelą, ko-mendantem powiatowym policji w Kartuzach

Policja będzie surowsza wobec właścicieli dyskotek, przed którymi dochodzi do bójek...
Zbyt wiele mamy zdarzeń w rejonie dyskotek. A ja nie będę stawiał tam patroli, bo mnie na to nie stać. Muszę dbać o bezpieczeństwo mieszkańców całego powiatu, nie tylko uczestników dyskotek.

Jakie ma Pan pomysły?
Po prostu będę rygorystycznie egzekwował przepisy. Za bezpieczeństwo osób na dyskotekach odpowiadają organizatorzy, więc to oni muszą pomyśleć o odpowiedniej liczbie ochroniarzy, monitoringu wewnętrznym i zewnętrznym. Zarabiają na tym.

Napastnicy są zwykle pod wpływem alkoholu.
I tu mam duże możliwości, które daje mi ustawa o wychowaniu w trzeźwości. Personel lokalu nie powinien sprzedawać alkoholu osobom nieletnim i nietrzeźwym, bo to alkohol prowokuje ludzi do bójek. Będę składał wnioski o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu.

Po dyskotekach wiele jest zniszczeń.
Niektóre gminy mają już własne systemy monitorujące, będziemy ustalać i karać sprawców tych wybryków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki