Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Polacy wracają do Francji!" - groźny wirus na Facebooku. Nie dajcie się oszukać!

ŁŻ
Fot: Facebook
Cyberprzestępcy znowu dają o sobie znać. Tym razem wykorzystują ogromne zainteresowanie, jakie wzbudzają piłkarskie mistrzostwa Europy, w których do niedawna jeszcze udział brali biało-czerwoni.

Piłkarze reprezentacji Polski zmagania we Francji zakończyli na ćwierćfinale. Podopieczni trenera Adama Nawałki odpadli po serii rzutów karnych z Portugalią. Po meczu, piłkarze, ale też i kibice, czuli niedosyt, choć docenili oczywiście waleczną postawę naszych piłkarzy. W końcu osiągnęli we Francji historyczny sukces.

Nie da się jednak ukryć, że szansa na półfinał Euro 2016 była duża, więc kiedy na Facebooku pojawiła się informacja zatytułowana „PZPN: Wracamy do Francji! Błędy UEFA pozwolą nam zakończyć zadanie?”, sporej grupie kibiców zapewne mocniej zabiło serce.

Okazuje się jednak, że jest to bardzo groźny wirus. Kiedy klikniemy w podejrzany link, zostaniemy przeniesieni na stronę, która proponuje nam zainstalowanie aplikacji przypominającej serwis YouTube. Niestety, jeśli to zrobimy, można powiedzieć, że cyberprzestępcy mają nas w garści. Mogą nam wówczas wykraść z komputera ważne hasła, na przykład do kont bankowych czy loginy i hasło do różnych serwisów, z których na co dzień korzystamy.

Jedyna rada jest taka - pod żadnym pozorem niczego nie klikajcie! Oszuści bowiem tylko na to czekają.

Prawda jest taka, że reprezentacja Polski pożegnała się już z Euro 2016 i nic tego nie zmieni.

Euro 2016. Powitanie reprezentacji Polski na Okęciu. "Zasłużyli, by im podziękować"

Agencja Informacyjna Polska Press

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki