Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy faworytami żużlowego juniorskiego półfinału w Gdańsku

Janusz Woźniak
Kibice odpoczną od ligowych zmagań. W Gdańsku odbędzie się półfinał DMŚJ
Kibice odpoczną od ligowych zmagań. W Gdańsku odbędzie się półfinał DMŚJ Przemek Świderski
W sobotę o godzinie 17, na gdańskim stadionie żużlowym im. Zbigniewa Podleckiego, rozpocznie się półfinałowy turniej Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów na żużlu. O awans do finału w czeskich Pardubicach, zaplanowanego na 28 września, walczyć będą reprezentacje Polski, Rosji, Wielkiej Brytanii i Szwecji.

Bezpośrednio awansuje tylko zwycięzca gdańskiego turnieju, a drugi zespół pojedzie do Czech tylko wówczas, jeżeli zdobędzie więcej niż 43 punkty, bo wtedy okaże się lepszy od ekipy Australii, która w rozegranym już półfinale w niemieckim Neustadt zajęła drugie miejsce. A awans z tego półfinału wywalczyła reprezentacja Danii. Swoją drogą dawno już nie było w Gdańsku takiej imprezy jak choćby międzynarodowy czwórmecz żużlowy. W sobotę jest okazja do tego, by przypomnieć sobie, na czym takie zmagania polegają. A czwórmecz wcale nie jest mniej atrakcyjną formą rywalizacji na żużlowym torze niż ligowy mecz.

Nie ma co ukrywać, że młodzi polscy żużlowcy są faworytami gdańskiego półfinału. Podopieczni trenera Marka Cieślaka już sześciokrotnie zdobywali drużynowe mistrzostwo świata, bronią tytułu zdobytego przed rokiem, a z tego złotego składu ubyli tylko Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Pozostali przyjadą do Gdańska.

Patryk Dudek, Piotr Pawlicki, Tobiasz Musielak i Bartosz Zmarzlik z powodzeniem zdobywają punkty w najsilniejszej, czyli polskiej, żużlowej lidze świata. Ten ostatni błysnął nawet w poprzednim sezonie w Grand Prix w Gorzowie, gdzie startując z dziką kartą, był rewelacją tych zawodów i dojechał do trzeciego miejsca na podium.

Sobotni turniej wcale nie musi być jednak jednostronnym widowiskiem. Wręcz przeciwnie. Jest silnie obsadzony i należy spodziewać się ciekawej walki na torze. Szczególnie mocni mogą być Rosjanie, którzy tytuł mistrzowski zdobyli w 2011 roku. Do tego cała czwórka ściga się w polskiej I i II lidze, a szczególnie warto zwrócić uwagę na Ilję Czałowa. Szwedzi przywożą zawodników, z których dwóch - Mathias Thoernblom i Oliver Berntzon - zna gdański tor, bo są zawodnikami Wybrzeża. Czekającymi ciągle na ligowy debiut.

Tylko dla Anglików start w Polsce to wyprawa w nieznane, bo nigdy na naszych torach nie jeździli.

Warto więc wybrać się na stadion, tym bardziej, że ceny biletów są przystępne, po 15 i 10 (ulgowe) złotych.

Awizowane składy

ROSJA (kaski czerwone): 1. Władimir Borodulin, 2. Wiktor Kułakow, 3. Witalij Biełousow, 4. Ilja Czałow

SZWECJA (kaski niebieskie): 1. Jacob Thorsell, 2. Mathias Thornblom, 3. Oliver Berntzon, 4. Fredrik Engman

WIELKA BRYTANIA (kaski białe): 1. Kyle Howarth, 2. Ashley Morris, 3. Tom Perry, 4. Adam Ellis

POLSKA (kaski żółte): 1. Piotr Pawlicki, 2. Patryk Dudek, 3. Tobiasz Musielak, 4. Bartosz Zmarzlik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki